Witajcie. Dzisiaj po tygodniu znowu weszłam na wagę i taaak! 1,1 kg w dół :) oby tak szło ciągle tygodniowo to będzie super :)
Mam zamiar trochę zmienić w swojej diecie a mianowicie zawsze na drugie śniadanie jeść jakiś owoc (jabłko/pomarańcz/banan). A na podwieczorek wprowadzić orzechy + kisiel w kubku z otrębami lub płatkami owsianymi.
Dobre wyjście? Bo mam wrażenie, że za dużo sobie dowalałam w tych posiłkach pomiędzy śniadaniem, obiadem a kolacją.
No i wprowadzam codzienne picie herbat.. zielona, czerwona bądź w domu mam jakąś odchudzająco - spalająca z L-karnityną, yerba mate i coś tam jeszcze nie pamiętam co :D
Mój TŻ nie je jakichś mega zdrowych rzeczy, ale jeździ na rowerze i to też rzadko + pije codziennie 4 kubki tej herbatki odchudząjącej i zrzucił w 2 miesiące prawie 7-8 kg ;o a mi to idzie jak flaki z olejem... :P ale on ma pracę w ruchu a ja poza uczelnią siedzę na dupie w domu :P ech no nic.. wyżaliłam się to spadam ;) ciao :*
Edit:
9:00 - ok.60 gram musli orzechowych + 3 łyżki jogurtu greckiego + Actimelek
12:00 - pomarańcza
15:00 - 1/2 woreczka kaszy gryczanej + marchewka z groszkiem (parowar) i pierś z kurczaka w przyprawie do kurczaka (parowar)
17:00 - kubek kisielu + płatki owsiane
20:00 - sałatka z brokuła, jajka sadzonego, czosnku, prażonych migdałów, sera feta i jogurtu greckiego
Wydaje mi się, że dietowo dobrze, ale może się mylę :)
Wieczorkiem o 19:00:
5 minut rozgrzewki z Mel B
16 minut Zumba Class for Beginners
około 12 minut Fat Burning Cardio Workout z FitnessBlender
razem 35 minut:) szału nie ma
mypenza
16 kwietnia 2014, 00:25Rada ode mnie, 0 Cukru przy piciu herbaty, Chipsy... to najgorsze bo wciągają- odstawiamy. Zamiennik proponuje popcorn bez tłuszczu i soli (mhm tak właśnie). Dużo wody dziennie no i... zapraszam Cię na ponowną przejażdżkę rowerem :D Fajnie byłoby 50km wspólnie przejechać przy tempie 20km/h. Trenuj trenuj bo ciepło się zrobi na dniach ;>
wagabunga
16 kwietnia 2014, 06:41Ale mi radzisz rzeczy które już Ci sama mówiłam :D jak będzie pogoda w sobotę możemy iść na rower :*
Rakietka
13 kwietnia 2014, 21:02Skoro kg spadają to chyba działania są dobre ;)