Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
25 km rowerem + zmiany ;))


Witajcie Vitalijki! ;) 

U mnie ostatnio było średniawo z dietą a z ćwiczeniami to już w ogóle. Ale wracam w pięknym stylu ;) dzisiejszy dzień zaliczam do udanych. Pojechałam busem po odbiór roweru z naprawy i wracałam do swojej miejscowości ;) łącznie wyszło 25 km :D nie zmęczyłam się jakoś szczególnie a wróciłam w niebiańskim nastroju ;P

Także otwieram powoli okres rowerowy ;) no i wracam do ćwiczeń w domu i biegania. Dość siedzenia na dupie i marudzenia, bo tak nigdy nie schudnę ;) we wtorek mam dwa ostatnie zaliczenia i jak zaliczę to wakacje no i szukam już ostro pracy na okres wakacyjny więc zobaczymy co się trafi ;) 

Byle nie siedzieć w domu przed kompem, bo to najgorsze co może być ;/ jak się zrobi gorąco to będę wychodziła przed blok na leżak się opalać i czytać książki ;) jakoś damy radę. 

Plany na wakacje:

- znaleźć pracę!

- ogarnąć pracę magisterską i coś już zacząć pisać!

- wrócić do nauki języka angielskiego (pogodzić się z SuperMemo) ;P

- więcej się ruszać i więcej pić wody ;) 

-odnowić swój blog kosmetyczny ;) 


No i to na tyle :) zobaczymy jak wyjdzie w praniu :P teraz najważniejsze to zaliczyć semestr :P 


  • kamaopr

    kamaopr

    5 czerwca 2014, 13:01

    3mam kciuki za nowe postanowienia i jestem przekonana, że się uda xD pozdr