Moje życie przez rolę grubasa nie było takie przyjemne , co uświadomiłam sobie za późno.
Niestety na pewno tym razem będę bardziej wytrwała , muszę zaznaczyć , że moja dietka trwa już około 5 dni . Nie wiem co z tego wyjdzie ale mam nadzieję , że będzie dobrze ;)
ps. nie ważę 90 kg, waga jest zepsuta , ale nie mam kaski na nową , więc czekam na przypływ gotówki . Ale o nie za wiele jestem lżejsza max do 3 kg ;)
pozdrawiam ;*
walsieziomek
5 stycznia 2013, 21:17mam ale , na drugim mieszkaniu , na pewno je przywiozę ;)) dzięki wielkie ;**
rowniezapominajka
5 stycznia 2013, 21:00to do dzieła! Dieta + ćwiczenia + wytrwałość to sposób na osiągnięcie celu :) a waga wcale nie jest istotna, jeśli będziesz ćwiczyć kg nie zawsze będą spadać, ale cm polecą :D więc zamiast wagi, kup sobie np. ciężarki :D
hinusaku
5 stycznia 2013, 20:59JA także planuję zakup nowej wagi :) traktuję to jak dodatkowy motywator ;p na ładnej będzie mi milej się ważyć, zresztą ta obecna jest przed epokowa. 3mam kciuki, będę zaglądać jak idą postępy :)
mycha9947
5 stycznia 2013, 20:58Powodzenia trzymam kciuki:)