Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WĘZŁY CHŁONNE ODMÓWIŁY POSŁUSZEŃSTWA .

Mam spuchnięte węzły chłonne chyba , za uchem mam gulki jedna wyżej druga niżej ...
EEEE , nie mam jak iść do lekarza , muszę się sama leczyć ;)
Byłam w przychodni co prawda , ale nie w mojej ^^
Faktycznie to węzły -tyle usłyszałam .
Więc tak : na siłowni byłam , bo nie mogłam się powstrzymać , nie wiem czy jutro sobie nie odpuszczę . Zależy jak się będę czuła .
Dodam , że moja waga jest na razie schowana , mam ją w nosie , czekam na większe efekty niż martwienie się kiedy spadnie kolejny kg ...
                                                                                          buziaki kociakii ;***
  • SzczeryAzDoBolu

    SzczeryAzDoBolu

    20 marca 2013, 20:11

    Trzymaj sie i uwazaj na siebie. Lepiej czasami odpuscic.

  • emiiily

    emiiily

    20 marca 2013, 08:36

    Wow, jaki świetny spadek wagi, gratuluję!!!;) wracaj do zdrowia;) PS: Legniczanka pozdrawia Legniczankę;)

  • Agata1994

    Agata1994

    19 marca 2013, 23:16

    Trzymaj się kochana, i może lepiej odpuść jutro siłownie :*

  • Camille1987

    Camille1987

    19 marca 2013, 22:50

    Szybkiego powrotu do zdrowia!! :***