Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cześć ,o walentynkach , postępach itd ;) kocham
Was ;*

Byłam ostatnio we Wro kupiłam zajebistą sukienkę , dodam Wam w niej foto jak ją założę gdzieś w  końcu , kosztowała mnie całe 8 zł ... marzenie , wyglądam w niej moim zdaniem zajebiście , u góry prosta z koronkowymi wcięciami a na dole rozkloszowana - czarna !
Trafiła mi się też walentynkowa bluza , w serduszka miętowa i koronkowe gatki ;D

Wczoraj walentynki , wybraliśmy się na siłownię , mój G , nie czuł się tam dobrze , powiem Wam , że 5 min  na maszynie go nudzi czy to bieżnia , czy orbi , czy cokolwiek innego . Niestety nie przekonałam go , nie chce w dalszym ciągu pójść na siłownię .
Nic na siłę , nie chce nikogo zmuszać ...
Tak bardzo się zmęczył , że musiał jechać po pizze ,później pochłonął muffinki z bitą śmietana kolorową , kiwi , czekoladą , były przepyszne ♥ Ja powiem , że pizzy zjadłam dwa kawałki , nie szalałam , bo potrafię zjeść pół ! Na walentynki kupiłam mu porządną bluzę i dużą milkę z całymi orzechami , ja dostałam Perfumki Christiana Dior'a , termofor w kształcie serduszka i lizaka serce dużego . Mieliśmy coś wypić , no ale mój G poszedł spać ...
Na dzisiaj uszykowałam ''miseczki rafaello'' 
biszkopty - budyń bez cukru -biszkopty , budyń - wiórki kokosowe . Myślę , że za zimno będzie <mniam> ;*

Teraz lecę się ogarnąć , waga spada , lepiej się zaczynam czuć ... ;)



  • constance.

    constance.

    15 lutego 2014, 18:12

    Pokaż się nam w tej sukience :)

  • Invisible2

    Invisible2

    15 lutego 2014, 12:36

    To czekam na fotkę w sukience ;)