Sniadanie: jogurt grecki z musem wisniowym (taki maly z Lidla) do tego torche musli bez cukru, kawa z mlekiem bez cukru
2 sniadanie: banan, kubeczek plastikowy wody
Obiad: Salatka z lisci szpinaku, salaty lodowej, pol awokado,pomidorki koktajlowe, kilka palsterkow salami bo nie bylo innej wedliny. 2 male kromki chleba drwalskiego bez niczego. Pesto zielone do tego ---PYCHA!
Dzisiaj mam rezonans wiec moge jesc cokolwiek tylko do 13:/
warszawiankaa
3 marca 2014, 19:49Niestety, szlo mi tak super, ale pozniej bylam tak strasznie glodna ze zjadlam bulke z czosnkiem (ktora jest ciezkostrawna chyba bo do tej pory czuje ze ja zjadlam a jest juz 20:00 :/ no i paczke mentosow owocowych.... I wiecei nic. Ale na jutro ugotowalam zupke brokulowa ;-) pyszka