Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niedziela minęła..


To jeszcze raz ja, dziś robiłam moje pomidorki do słoików jak na ten moment zapasu ok 9 litrów będzie co pić zima na dietę, może jeszcze dwa wiadra będą 🙂🍅🍅🍅🍅🍅🙂 

Robota ta zajęła mi ok 2.5 godz plus ok godz sprzątanie, zerwanie dwóch wiader, naszykowanie słoiczków.. skończyłam i położyłam się i nagle Eureka ,, mój kręgosłup nie boli, nie czułam przykurczy które jeszcze trzy miesiące temu nie dały mi zmyć naczyń przy kranie, matko 13 kg a człowiek poczuł że jest uwolniony od swego ciała,, tak się ucieszyłam 🙂🙂🙂🙂

Niestety moja stopa a dokładnie rozcięgno podeszwowe jeszcze boli ... Choć mniej jak w kwietniu... Nic muszę go rozciągać i odciążać 🙂

ale kręgosłup hmm aż sama nie wierzę 🙂 oby tylko ten czar nie prysnął 🤫.

  • Poziomka32

    Poziomka32

    8 sierpnia 2022, 07:46

    Każde 10 kg mniej i człowiek czuje się lepiej, ja schudłam 6 i mam więcej energii mimo, że nie ćwiczę

  • Dylematy_z_Szafy

    Dylematy_z_Szafy

    7 sierpnia 2022, 23:05

    Wow... Super! To świetna wiadomość!

  • AgniAgniii

    AgniAgniii

    7 sierpnia 2022, 20:50

    Brawo👍Swoje przetwory zawsze bardzo cieszą,no i wiemy,co jemy wtedy🤗

  • AgniAgniii

    AgniAgniii

    7 sierpnia 2022, 20:50

    Brawo👍Swoje przetwory zawsze bardzo cieszą,no i wiemy,co jemy wtedy🤗