Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Lipiec 7/31


Odliczanie na dni mca podoba mi się widać koniec i finalny screen mca daje zadowolenie. Powtarzalność m-cy da sukces kiedyś.

Wczoraj nie uległam pokusie ciastom.

rano jajecznica z pomidorem i razowcem, Ob drobiowy gyros 300g z wynosu plus warzywa łyżka sosu (zrezygnowałam z bułki i frytek siła we mnie 👍👍👍 zeszło mi w ogrodzie z opróżnianiem basenu i porządkami w truskawkach i jeszcze sprzątanie domu plus dzieci a za 1.5 godz miał być wyjazd) kol nie było grilla tylko domówka więc 1 krokiet, jedna kromka biała, 3 łyżki plaskie jarzynowej i łyżka sałatki z ananasem, pierś z kurczaka kotlet. Wg Fitatu wyszło 1950 już nie rozważam czy mniej czy więcej o 100 uznaje że zachowałam deficyt.Ciezko oszacować czyjeś jedzenie do do ilości oleju i majonezu, nie chciałam już robić scen że nie chcem jeść bo mogło to być źle zrozumiane że np niedobre bo to taki typ pani domu 😅😅😅

dzis 120 kg wczoraj 118.40 ale lada dzień @ czekam zatem co waga pokaże po @.

Dzis już po swojemu menu dobrego dnia ☺️🐞☺️

kolacja

dzis wyszło ok wyjazd ze swoim sernikiem do kawki ratuje ratuje mnie to cudo... Dziś zrobiony smak pomarańcza owoce leśne z żurawiną i kostka ciemnej czekolady 👍. 

Siedem dni udanych w pięknym deficycie idę zatem od jutra po kolejne siedem dni. Myślenie o udanym tyg u mnie działa a nie odliczanie dni roku czy myślenie ile zgubię za mc stawianie celi kg cel deficyt reszta sama się okaże 👍.

  • Missai

    Missai

    8 lipca 2024, 18:25

    Dobrze Ci idzie, to najważniejsze. Miej udany tydzień!

  • Cukiereczek26

    Cukiereczek26

    7 lipca 2024, 21:20

    Ostatnio to robisz kawał dobrej roboty :) oj znam takie kobiety, odmowa oznacza, że coś poszło nie tak i nie smakuje. Masz racje, że nie można fiksować. Żebym ja miała taką silną wolę jak Ty ostatnio, tego sobie życzę na nowy tydzień i Tobie też :)

  • PACZEK100

    PACZEK100

    7 lipca 2024, 10:34

    Świetnie że utrzymana dieta:)