Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...


Ten mc nie przyniesie ubytku..najpierw chrzciny ..tydz ok...teraz max 2 tyg w domu..był już gril...była pizza...kroi się wyjazd na zakupy z dziećmi to też obiad wleci..eh... I jakoś u mnie też zapału brak...nie objadam się ale deficytu brak lekka nadwyżka...jeszcze słuchałam na @ brrr..zła jestem na siebie ale jakoś chyba też potrzebowałam chwilę luzu i cieszenia się chwilą...za dwa tyg jeszcze roczek i 5 latek impra... Z plusów to staram się aktywnie być pleeie wyrywam zamiatam sprzątam ale tak sprintem i dużo, jeszcze pomidory doprowadzę i hortensje do błysku plus foliak. Wsieje jeszcze moze koper i ogórki rzodkiew i fasolkę. Bo działaczka jak dywanik już czysta. 

Do miłego.

  • monia367

    monia367

    14 sierpnia 2024, 08:07

    I tak jestem z Ciebie dumna, z tych małych sukcesów, wytrwałości. Dla mnie jako osoby otyłej, chorej na otyłość, tak już się z tym pogodziłam i nazywam rzeczy po imieniu najważniejsze jest doceninie małych sukcesów. Chciało by się schudnąć do 80 kg niestety na to potrzeba czasu. Dajmy go sobie obie i wspierajmy się w dojściu do celu ❤️

  • JeszczeRAZ!

    JeszczeRAZ!

    13 sierpnia 2024, 15:08

    Ściskam !

  • asia.ka

    asia.ka

    12 sierpnia 2024, 21:38

    Głowa do góry, może akurat plan minimum (nie przytyć, a może odrobinę schudnąć) będzie odpowiedni przy tylu imprezach 🙂

    • waskaryba

      waskaryba

      13 sierpnia 2024, 09:52

      Chyba tak 🌤️

  • dorotamala02

    dorotamala02

    12 sierpnia 2024, 15:14

    Ubytek może mały ale wzrostu nie ma to tak jakby była stabilizacja w tym miesiącu. Od września znowu zaczniesz i będzie dobrze. Masz piękną działkę a praca na niej to siłownia a i przy dzieciaczkach też się naskaczesz. Powodzenia:)))

    • waskaryba

      waskaryba

      12 sierpnia 2024, 17:25

      Jeszcze foliak zrobić i będzie jak na wiosnę 😅

  • Cukiereczek26

    Cukiereczek26

    12 sierpnia 2024, 13:28

    A gdybyś się tak nie zadręczała i faktycznie sierpień potraktowała jako stabilizację tych 117? Myślę, że to co sama nam napisałaś o cieszeniu się chwilą to ważne dla głowy. Z perspektywy czasu jestem na siebie zła, że zamiast stabilizować wage, którą kiedyś miałam (a schudłam 15kg wtedy) wpadłam w tycie i chudnięcie aż dobiłam do swojego życiowego maxa. Przerwy też są potrzebne a Ty się przecież starasz 🍀

    • waskaryba

      waskaryba

      12 sierpnia 2024, 17:25

      Tak wyjdzie stabilizacja