Witam
Po wczorajszym ważeniu i trochę rozczarowaniu że tak mało zleciało przeżarłam cały dzień.
Nie mam z tego powodu jakiś strasznych wyrzutów no ale myślę że więcej się to nie powtórzy.Postaram się być grzeczna aż do następnego ważenia i zobaczymy czy to coś da :)
Dziś wolne bo zajęcia odwołane,piec zepsuł się w szkole i zimno że wczoraj w kurtkach siedzieliśmy.
Zamówiłam sobie łyżwy i będziemy teraz z rodzinką częściej jezdzić, muszę przyznać że się wkręciłam.Ja domownik lubiący ciepło nie mogę się doczekać kiedy pójdę pojezdzić :)
A....zapomniałam Wam powiedzieć że bardzo jestem wdzięczna za słowa otuchy ,naprawdę bardzo dużo to daje.Może właśnie dlatego tak dużo osób tu chudnie bo wsparcie z Waszej strony jest niezastąpione
Dziękuję