Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ale pogoda..


....do d...py :( Masakra jakaś .Na urlopie w domu siedzę bo nawet na jezioro nie można się wybrać. A urlop nieubłaganie płynie i zbliża się do końca :( ach i znowu cały rok czekać na następny .Tak poza tym to u mnie nic ciekawego ,męża dalej się ogranicza w jedzeniu i piciu (piwska oczywiście ) i zgubił już trzy kilo .On ma z czego ale zobaczę jak to długo bedzie trwać .Mam nadzieję ,że zgubi trochę .Waży coś ponad 100 kg przy wzroście 182cm więc choćby tak do 90kg i już byłoby ok :)
Psy w domu psocą ,ten mały smark nie śpi całe noce bo wstaje na siku i nie tylko :)Z dnia na dzień jest coraz lepiej no ale jeszcze kawałek drogi przed nami .Sąsiedzi uważają nas za głupków ,że mamy dwa psy .Trochę tego nie rozumiem co komu do tego .Dwa koty można mieć ,a psów to już nie ? Jednak w tych małych miastach to ludzie zacofani są ...niestety .
Pozdrawiam i ściskam gorąco
  • patih

    patih

    20 lipca 2012, 13:38

    ja też miałam do niedawna dwa psy, i nie robilo to żadnej różnicy, teraz mam psa i kota :)

  • wikieliwero

    wikieliwero

    20 lipca 2012, 12:58

    niektórzy maja po 3 psy i mi to nie przeszkadza. Każdy robi tak jak im pasuje to jest przecież życie które my chcemy przeżyć tak jak chcemy. a nie bo co ludzie powiedzą. głowa do góry nie ma co się przejmować takimi.