W ten weekend mamy pokazy w naszym stadzie ,a że ja koniara to musiałam iść :) A że wszystkich znam bo swego czasu się jezdziło to jestesmy z mężem zaproszeni na ognisko .Piwo będzie się lało strumieniami no i kiełbaska też będzie .Piwko pewnie wypiję ,a za kiełbaskę podziękuję . Wczoraj na kolację się tak nażarłam ,że chyba z 2000kcal pochłonęłam Dlatego dziś skromniutko chociaż parę ciastek wpadło ,myślę że na ok 300kcal.Jeszcze nie przekroczyłam 1000kcal więc nie jest zle
Miłego weekendu życzę
kasia8147
23 lipca 2012, 11:35już sie ogarnęłaś po tym ognisku :) fajnie było? :) pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
blondyna01m
21 lipca 2012, 20:25wzajemnie milego:)
patih
21 lipca 2012, 19:12mniam, kiełbaskę bym zjadła :)
wikieliwero
21 lipca 2012, 18:49udanego ogniska :)