Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
10 październik dzień urodzin moich.....


i najlepszy prezent jaki mogłam sobie podarować, to lepsza ii szczuplejsza ja:D nic więcej nie potrzeba mi do szczęścia.... no może jeszcze parę nowych ubrań w mniejszym rozmiarze ;)

Także jest ok ....właśnie sobie posprzatałam ,dla chłopaków szykuję obiad -placek po cygańsku, a dla siebie zdrowy brązowy ryż z piersią kurczaka i wcale mi to nie przeszkadza że szykuję dwa obiady. Już przywykłam ,a kiedyś sobie tego nie wyobrażałam. Tak więc nie ma rzeczy niemożliwych do wszystkiego można się przyzwyczaić:D

Co do sportu to też wszystko ok .Biegam trzy razy w tygodniu ok 3km,wiem że to nie jakoś rewelacyjnie ale wszystko po kolei..... Zaczęłam w końcu znowu ćwiczyć z hantlami na ręce, tatuaż wygojony więc mogę:)a znowu agrawką męczę wewnętrzną stronę ud, a co niech chudną bladziny ;)

Tak jak mówiłam na wagę nie będę wchodzić cały październik bo teraz to bez sensu ....kilogramy będą wolniej spadać choć wracam w pn.do pracy i może coś się ruszy. Zobaczymy.....

Aaaaaaa najważniejsze.... w końcu teściowa zauważyła że schudłam bardzo dużo.... nie ma jak komplement od teściowej:p

O i tak żyje sobie pomału..... Dietkuję, ćwiczę,balsamuję się żeby ciało było jędrne .Ostatnio zakupiła balsam do biustu bo coś grawitacja go przyciąga:PPZauważyłam że się sporo zmniejszył ale dosłownie że się tak wyrażę,, przed chwilą" .Był sobie był a tu nagle sporo mniejszy, dlatego trzeba dbać tym bardziej, że mąż go uwielbia i ubolewa straszne że co raz mniejszy;)

No to tyle na dziś, nie wiem czy będę miała siły się odezwać w tyg.bo po takiej przerwie w pracy to będzie ciężko ale postaram się .

Pa Kochane miłego weekendu :*

  • kasia8147

    kasia8147

    11 października 2015, 10:18

    Spóźnione życzenia. Sto lat sto lat. Na pewno pięknie wyglądasz. Biust chudnie jak i cała reszta. WaYstko będzie proporcjonalne do nowej sylwetki. Buziaki

    • Wena10

      Wena10

      11 października 2015, 12:38

      Dziękuję:)

  • grubciaakasia

    grubciaakasia

    10 października 2015, 20:10

    to fajnie że tak miło i przyjemnie ci idzie dietkowanie :) pełen luz :) pozdrawiam a tatuaż z wspisu poprzedniego jest poprostu przepiękny :) zachwycam sie :)

    • Wena10

      Wena10

      11 października 2015, 12:39

      Cieszę się że Ci się podoba:)

  • Idealnawaga1

    Idealnawaga1

    10 października 2015, 15:20

    Ach te chłopy :-)

    • Wena10

      Wena10

      10 października 2015, 15:23

      :)

  • angelisia69

    angelisia69

    10 października 2015, 13:40

    swietnie ze tak dbasz o siebie,2 obiady to nie problem,kiedys przerabialam nawet 3 przez jakis czas ;-) dla chcacego nic trudnego.Prezencik swietny sobie sprawilas,i mam nadzieje ze bedziesz go dopieszczac caly czas i nigdy nie zejdziesz z dobrej drogi.Trening silowy super ;-) a o agrafce kiedys pisalam ze uzywam do rozluzniania miesni po treningu,bo szczerze do niczego innego sie nie nadaje :P a biust to glownie tkanka tluszczowa wiec leci po calosci :P Nie wazny rozmiar a jedrnosc ;-) Buziaki i najwazniejsze : WSZYSTKIEGO NAJ W NOWYM PIEKNYM CIELE!!

    • Wena10

      Wena10

      10 października 2015, 15:23

      Dzięki:*

  • Maarchewkaa

    Maarchewkaa

    10 października 2015, 12:50

    Wszystkiego najlepszego :)

    • Wena10

      Wena10

      10 października 2015, 15:23

      Dziękuję:-)