Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień przejściowy


Eh.... zawaliłam, przyjechała przyjaciółka na długi weekend i ...lody, rybka nad morzem ale w deszczu (cały weekend był beznadziejny), a to może kawałek ciasta.... Dziś dzień przejściowy, do reżimu i diety wracam od jutra. 

Waga stoi w miejscu, dobrze choć że nie przytyłam. Do czterdziechy 85 dni i mam być laska :)

Zamówiłam płytę z ćwiczeniami Ewy Chodakowskiej, może dziś przyjdzie, to będę ćwiczyć. 

Pozdrawiam wszystkich zmagających się z kilogramami i sobą :) Dziś w końcu słońce :)

Dziewczyny, dostałam dziś płytę z ćwiczeniami Ewy Chodakowskiej. zrobiłam pierwszy raz zestaw "Skalpel". Jestem padnięta, spocona, ale zadowolona.Nie wiem co prawda jak jutro zwlekę się z łóżka. Cóż, łatwiej byłoby ćwiczyć gdybym nie miała tylu zapasowych kilogramów na sobie, ale co tam, byle do przodu :)
  • Katte76

    Katte76

    6 czerwca 2013, 07:14

    Ja skalpel sobie odpuszczam. Zrobiłam go 2x i widzę że absolutnie nie jestem na niego przygotowana. Także Tobie gratuluję :) Znalazłam na youtubie ćwiczonka na ramiona i oczywiście melb-pośladki - na tym poprzestanę+ rower. Efekty tak czy siak muszą przyjść!