No,to wracam do cwieczen moje zapalanie stawów wyleczone!;)
Niestety przytylo mi sie 4 gramy :O Ale biore sie za siebie:D
Dzisiaj juz skakałam na skakance 20 min:) W poniedziałek zwieksze moj czas skakania.jak narazie tylko tyle.bo nie chce miec znowu zaapalenia stawów:/ Jeszcze sobie porobie z 300 półbrzuszków;)
A menu,jak menu he:
poł jogurtu. ciemna bulka ze serem i ogorkiem,6wafli ryzowych, ciemna bulka i jeszcze jogurt na kolacje:)
Wiem,ze moze to mało ale ja nie wiem co ja mam jesc.;/ Dla mnie wszystko jest duzo kaloryczne...;/ Jeszcze 8 kg do mojego celu!!!:D
owocowka1992
31 maja 2013, 15:55wiesz co mam podobnie, jem nie za duzo a waga nie leci w dol wogole nie mam pojecia dlaczego, od czasu do czasu jezdze na rowerze, spacery i nic .. trace nadzieje powoli