hmm.............teraz zaczną sie te pokus,te wszystkie pyszności.....ufff bedzie ciężko,chciałaby umieć temu wszystkiemu odmówić ale coś czuje że nie dam rady...zobaczymy
Wesołego zająca co śmieje się bez końca.
Szczerbatego barana co beczy od rana.
Radości bez liku, pisanek w koszyku
I wielkiego lania w Dniu Mokrego Ubrania!
Tego wam życze moje kochane:***
bogumila82
22 marca 2008, 17:07Nadziei...wlasniego skrawka nieba...zadumy nad budzaca sie do zycia przyroda...filizanki dobrej, pachnacej kawy...piekna, spokoju ducha, muzyki...a przede wszystkim slonca, ktorego wciaz tak brak...i radosci jaka wywoluje jego obecnosc...na te swiateczne dni(i pozostale oczywiscie) zyczy Bogusia
olesia23
22 marca 2008, 17:07dziekuje za odwiedzinki i zyczonka!!!! Wesołych Świąt i mokrego Dynguska !!!! buźka
Akrolinka89
22 marca 2008, 16:24wcale nie masz strasznego brzucha co do fotki. sama bym chciala taki mieć, ale bez wciągania:(, co niestety od zawsze robie. Paietaj zeby przed kazda rzeczą ktore pragniesz zjesc wypij szklanke wody ;). na pewno sie uda:* Wesołych;)