Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
spalanie kalorii


nie wiem czy to tylko moj problem , ale cwicze od 1,5 misiaca...praktycznie codziennie - basen, silownia aerobic - na co mam ochote. Spalam dziennie jakies 700-1000 kcal i moja waga praktycznie stoi dalej w tym samym miejscu - wiem, ze wyrobilam sobie miesnie i moj brzuszek nie"skacze"juz przy szybkim chodzeniu, ale jakos tak bym chciala szybciej chudnac...wiem ze nie moge sobie narzucic wiekszego tempa cwiczen, bo dbam przede wszystkim o zdrowie...ale czasem tak bardzo chcialabym wrocic do rozmiarow sprzed 2 lat, gdy bylam o 10 kg chudsza - szkoda tylko , ze biust m sie nie zmniejszy:( 34 H to wcale nie jest zadowalajaca, specjalni ,gdy ide kupiuc nowy staniczek:(