Pamiętnik odchudzania użytkownika:
wiecznamarzycielka

kobieta, 41 lat,

168 cm, 84.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 listopada 2018 , Komentarze (1)

Zeszly czwartek...w drodze z dzieciakami do szkoly....mroz...twarze wtulone w szal...

Na lawce spi facet...mijami go szybko, zeby zdazyc do szkoly ....moze sprawdze czy jest ok za piec minut, jesli jeszcze tam bedzie(z dzieciakami troche sie boje, a zreszta tyle osob jest wokolo).

wracam piec minut pozniej , po drodze widze policjanta kolo laweczki...facet okazal sie naraz spiaca kobieta....jakas mama zadzwonila po ambulans, gdyz nie mogla bezdomnej obudzic...dwie minuty pozniej przypadkowy radiowoz sie zatrzymuje, stad ten policjant....

zapytalam, czy jakkolwiek moge pomoc...poszlismy z policjantem do kosciola po przeciwnej stronie ulicy po herbate...po czym udalam sie do domu...policjant z jedna z mam zostali przy bezdomnej...

15 minut pozniej z okna widze ambulans...pewnie przyjechali sprawdzic na ile przemarzla i czy generalnie jest ok...

pomyslalam, ze moze bedzie chciala zjesc cos cieplego...spakowalam zupy w puszkach do torebki i poszlam jej poszukac...

siedziala w kosciele....w polowie dobudzona...w polowie jeszcze pod wplywem narkotykow...amfetamina lub inne biale "szczescie" prawie pozwolilo jej odejsc z tego swiata w mrozie,na lawce...anonimowo...

ratownicy spedzili z nia godzine, sprawdzajac czy jest ok i namawiajac na podroz i kilka dni w szpitalnym lozku...nie chciala...wolala ciepla herbate, czyste ubrania i powrot do tak samo zniszczonych bialym szczesciem przyjaciol...

podgrzalam jej zupe...zazyczyla sobie pomidorowa...niestety mialam tylko z kurczaka lub pieczarkowa...ratownik stwierdzil, ze nie ma sensu, zebym leciala do sklepu i szukala pomidorowki, bo to nie koncert zyczen...dostala z kurczaka z chlebem z maslem i kolejnym kubkiem kawy...posiedzi sobie w cieple kolejna godzine i spowrotem na ulice...

wracam do domu a wmyslach mam piosenke z moich nastoletnich lat:

Und warum?
Nur für den Kick - für den Augenblick?
Und warum?
Nur ein Stück - von dem falschen Glück?

Und warum?
Nur für den Kick - für den Augenblick?
Und warum?
Du kommst nie mehr zurück - komm zurück ....

10 września 2018 , Skomentuj

wkoncu chila przerwy! ledwo co zaprowadzilam dzieciaki do szkoly/przedszkola to zabralam sie za mycie okien od srodka(nbiestety w uk okna otwieraja sie na zewnatrz lub wcale, dlatego zewnetrzna strone zostawilam sobie na weekend. 7 okien umytych schodze do kuchni i naraz zaczely mnie meczyc odciski dzieciecych paluchow na scianie pomiedzy kuchnia a jadalnia....nie zmyly sie woda, wiec chwycilam farbe, walek i do dziela:D kusi mnie jeszcze kuchnie przemalowac ale chyba zostawie ja na inny dzien

W weekend wybralam sie na tygodniowe zakupy jedzeniowe i zahaczylam o stoisko z kosmetykami...a tam PROMOCJE!!!no i jak sie nie oprzec i nie wymienic kilku rzeczy w kosmetyczce?kupilam sobie taki zwykly dezodorant, zeby zostawic w szafce w pracy oraz zel do wlosow dla syna na jakas "specjalna" okazje. oba byly po funcie, wiec bargain!

primer z maxfactor, szminka nude z butique(musze przyznac, ze dosc dobra), szminka matt w kolorze nude z rimmela(taka w pedzelku...jakos mi nie podchodzi), szminka/blyszczyl z loreal - mialam wczesniej identyczna ale zgubilam:D

ostatnia szminka w odcieniu czerwieni jest z bonjour rouge velvet edition. Mam juz 3 w innych odcieniach i sa matowe i dosc wytrzymale. Kazda z tych perelek byla rowniez po funcie o ile sie nie myle...

 ostatnie okazje to zmywacz do paznokci z pompka oraz 4 lakiery z maxfactor i boutiqe

jeden z lakierow jest matowy i przyznam, ze sie troche zakochalam w tych matowych lakierach...szkoda, ze na codzien nie moge ich noscic, bo niestety moja praca wymaja paznokci bez lakierow:(. Wszystkie te zdobycze rowniez byly w promocji pomiedzy £1 a £1,50. Pewnie polowalabym dalej na inne pierdoly, ale moj malzowinek chcial juz do domu jechac bo chcial mi pokazac salon samochodowy, skad bedziemy odbierac nowe auto

Co do auta to chyba tez mial serdecznie dosc, bo sam poszedl do sklepu i kupil nowe...czekamy na odbior bo zostawimy nasze w part exchange.  Mielismy odebrac w sobote ale jakos sie nie wyrobili, zeby auto przygotowac(podobno chcieli je jeszcze umyc itp przed odbiorem).

co do diety to kompletnie poleglam i mam nadzieje, ze w tym tygodniu bedzie lepiej. Na sniadanie owsianka na wodzie z bananem i dwoma kiwi oraz czarna kawa. na drugie sniadanie dwa jablke i dwa rice cakes.

4 września 2018 , Skomentuj

ostatni tydzien obfitowal nie tyle w imprezy,co w porzegnalne "herbatki" z ciastem. Wielu ludzi zmienia prace,bo stanelismy NAD wyborem:podpisac nowy kontrakt gdzie mamy £1 za godzine wiecej,ale bez platnych przerw,premii I innych benefitow....albo odejsc. Wielu odchodzi I sama tez tez odeszla, gdybym znalazla opiekunke dla mojego mlodszego. Konkretnie chodzi mi o kogos zarejestrowanego,ktos odbierze malego z przedszkola I posiedzi z nim kilka godzin...rozmawialam juz z wieloma opiekunkami I lipa blada..

.do tego samochod wysiada. Najpierw myslalam,ze to olej,wymienilam kilka razy olej,filtry I inne pierdoly a teraz doszlam,ze to motor....trzeba bedzie myslec o czyms nowym. Na szczescie mamy jeszcze drugi bardzo podobny samochod. Juz sie przyzwyczailam do tych 7-mio osobowcow I troche dziwnie mi Sie oglada mniejsze auta.nowego zamierzam wziac w part exchange opcji,bo nie mam sily biegac I szukac kupca.wiem,ze wiecej dostane gdy sprzedam go prywatnie,ale w wymianie jest szybciej.

Dzieciaki juz w lozkach,bo jutro pierwszy dzien szkoly.

Ja tez juz uciekam,bo obiecalam sobie dzisiaj wieczor z Cobenem. Dobranoc!

30 sierpnia 2018 , Skomentuj

Jak juz wczesniej obiecalam, wkleje fotki ciuchow, a glownie butow kupionych na ostatnich moich zakupach. Musze przyznac, ze w Next obladowalam sie butami dla dzieciakow jak jakas Rumunka(chyba powinnam sobie sprawic ta "rumunke"bo z pewnoscia jest wytrzymalsza i pojemniejsza niz zwykle reklamowki;))

buty sa w roznych rozmiarach, praktycznie dwa kolejne rozmiary. Cena byla naprawde tak okazyjna, wiec niczym sie nie ryzykuje bo zawsze mozna je bez problemu dac komus innemu badz odsprzedac;)

pozniej wybralam sie do Primarka po spodnie , ktore widzialam u youtuberek. Niestety nie sprzedaja tych spodni w moim miescie, wiec bede musiala obejsc sie smakiem:(

Kupilam za to dwie pary spodni z pizamy(uwielbiam takie zestawienie ze zwykla koszulka. Rowniez byly w promocji po £2 kazde oraz piorniki dla dzieci(nie mam foty) i troche ubran dla dzieciakow/bratankow (pewnie wysle je do PL wraz z paczkami swiatecznymi. W grudniu wzbogace sie o nowego bratanka, wiec niech ma troche ciuszkow od cioci;)

Na koniec dorzucilam do kosza buty z pomponami
(wsumie to corce strasznie sie podobaly, a ja potrzebuje czegos plaskiego i wygodnego na bieganie z synem do przedszkola.Kosztowaly tylko £3 wiec;)za butami w tle moje nowe panele podlogowe do lazienki...niestety  na nich nie zaoszczedzilam, bo same panele kosztowaly mnie £367. Do tego musze dokupic te zielone wysciolki i pewnie jakies nowe listwy...nie bedzie tanio, ale podloga bedzie sliczna(zakochany)

20 sierpnia 2018 , Skomentuj

pierwszy tydzien planowanej diety za mna i przyznam szczerze, ze o ile wystartowalam pelna para, to koniec to kompletna porazka! od piatku jestem w mega stresie wywolanym praca, wiec w sobote i niedziele odpuscilam sobie i znalazlam pocieszenie chwilowe w czekoladkach. Mimo wszystko reszta byla zdrowsza niz wczesniej i waga spadla o 0,6kg. Nie jestem z siebie dumna, ale o ile spada, to wiem, ze warto walczyc!

jedyne, czego trzymalam sie przez caly tydzien, to to, ze pilam codziennie min 2l wody. Zreszta dopiero co dostalam @ wiec pewnie i wyniki nie sa do konca miarodajne.

w weekend poszalam na wyprzedazach, wiec jak bede miala chwile to podziele sie kilkoma fotkami z moimi zakupami;P

16 sierpnia 2018 , Skomentuj

dzisiejszy wpis bedzie troche inny, gdyz nie dietowy

jak juz moze ktos z Was doczytal, wczoraj wybralam sie z dzieciakami na spotkanie z superbohaterami. Pozniej szybki obiad na miescie, ciuchowe zakupy i postanowilismy wrocic autobusem do domu(dzieciaki kochaja te autobusowe przejazdzki!)

w drodze na autobus uwage zwrocil pewnien gitarzysta...poprostu stal kolo Primarka z pokrowcem na miedziaki i gral...jakby byl zupelnie w swoim swiecie a reszta nie istniala...

wyjelam kilka monet i poprosilam corke, zeby wrzucila mu do pokrowca. W tym samym momencie owy gitarzysta usmiechnal sie do mojej corki i dal jej kawalek papieru, zeby mi przekazala .nie byla to wizytowka, jedynie kawalek wydrukowanego papieru z namiarami na kolesia na fb , instagrama i jego numerem telefonu...

po czym popatrzal na mnie i sie usmiechnal...

ten usmiech byl znajomy....

w domu corcia poprosila, zebym znalazla tego kolesia na fb, czy czasem nie ma tam jakis piosenek. znalazlam bez problemu...wkoncu ma kilkutysieczna grupe znajomych!

ale nie oto chodzi...chodzi o usmiech i fakt, ze skojarzylam go gdzie i kiedy...

poznalam go jakies 9 lat temu w Subwayu. Czesto chodzil tam po kanapke. Kilka razy ucielismy sobie krotka rozmowe. Teraz mnie nie poznal bo to wieki minely i wygladem  nie przypominam juz tej tlenionej laski, co 9 lat temu...

ale...

9 lat temu podczas jednej z naszych krotkich rozmow napomknal, ze jego dziewczyna pracuje w fish&chips a chcialaby byc modelka etc, on chcialby byc gwiazda rocka itp ale nagle okazalo sie, ze panna jest w ciazy! tego samego dnia pojechala na skrobanke...nielegalna, gdzies do innego miasta...

on sprawe traktowal raczej jak wizyte u fryzjera...nigdy wiecej juz z nim nie rozmawialam, gdyz zmienilam prace i nidgy wiecej juz do subwaya nie chodzilam.

gdy wczoraj go rozpoznalam, to jakos tak smutno mi sie zrobilo. Sama mam dzieci , chociaz pomimo pcos udalo mi sie je miec bez problemu...ale pomyslec, ze tylu ludzi chcialoby miec chocby jedno a nie moga...inni moga a usuwaja ...

wiem, ze aborcja w PL budzi jeszcze duzo emocji...czy jestem przeciwna?nie! ale- jedynie gdy w zycie wchodzi bezpieczenstwo matki lub powazne choroby / niedorozwoj plodu. Nie uznaje tego jako rozwiaznia problemu gdy ktos zapomnial sie zabezpieczyc lub poprostu nie lubi gumek itp...

mam znajomych:dwojka zdrowych dzieci, trzecie z porazeniem mozgowym i jeszcze kilkoma innymi problemami. Teraz owa dziewczyna ma 35 lat - cialo 35 latki a umysl kilkumiesiecznego dziecka. Czy mozna ja do dziecka porownac?raczej nie...nie mowi, komunikuje sie ruchami, emocjami...z chodzeniem tez ciezko. Przejdzie z pokoju do kuchni itp ale poza domem to wozek...Jej rodzice kiedys byli wlascicielami mojego domu. Wlozyli cale serce w budowe , zeby dom byl dla niej idealny...niestety 5 lat temu musieli dom sprzedac, bo okazlo sie ze dom pietrowy nie jest dobrym rozwiazaniem.

Jej rodzice sa bardzo aktywni. Zalozyli organizacje charytatywna i wiekszosc zycia spedzili na szukaniu metod na pozyskiwanie dodatkowych funduszy, zeby corka miala prywatne lekcje przystosowania do zycia, lekcje jazdy konnej itp. Jednego, czego nigdy nie mieli od ponad 30 lat to wspolnego wyjazdu na wakacje...

15 sierpnia 2018 , Komentarze (2)

Wczoraj mialam dzien drugi diety...wszystko pieknie ladnie, sniadanko zdrowe, obiad tez kolacja taka smaczna i zdrowa, ze moglabym dwa talerze polknac:D a wieczoram gdy poszlam po chleb skusilam sie na czekoladki Roses...no i niestety pofolgowalam sobie bo sie zestresowalam i zjadlam wiecej niz powinnam. Troche przekroczylam punktowo swoja diete, ale mam nadzieje, ze dzisiaj sie troche odbije

dzisiaj wyjatkowo po raz pierwszy od niepamietnych czasow mialam kanapke na sniadanie!musi byc dobre kilkanascie lat jak nie mialam kanapki na sniadanie!!!

chlebek srodziemnomorski z suszonymi pomidorami, oliwkami i papryka pieczony wlasnorecznie! no i oczywiscie z serkiem philadelphia i pomidorkami.Pychotka!!!

wgryzlam sie juz w niego zanim zrobilam fotke :Ddo tego kawa i woda z cytryna i natka pietruszki. za chlebek weh mojego planu musialabym policzyc z 9 grzeszkow:Dwiec zostaje mi 6 na dzisiaj. Na obiad bedzie salata z kurczakiem lub zupa pieczarkowa extra zdrowa(wg sw przepisu)

Image result for larsson's dragon tattoo trilogy

kila tygodni temu przeczytalam cala trylogie a w tym tygodniu skonczylam ogladac filmy. Filmy sa fajne, ale ksiazki swietne! gotaco polecam!

Image result for hulk

niebawem zabieram dzieciaki na spotkanie z superbohaterami(co tydzien jest inny) i pewnie jakies male zakupy, bo musze zahaczyc o nexta po pare butow dla dzieciakow. Osobiscie jest to moj nr 1 sklep, gdyz jakosc jest bardzo dobra a cena tez nie zabija. narazie nie bede szalala z ciuchami dla siebie, bo mam zamiar troche zrzucic do swiat, wiec nie chce kupowac niczego nowego na chwile obecna(no chyba ze torebke i buty:D)

milego dnia wszystkim czytajacym i nieczytajacym mojego posta!;)

przepis na super zdrowa pieczarkowa:

2 cebule

2 zabki czosnku

1 duzy ziemniak

500g pieczarek

1,5 l wody z rosolkiem

sol i pieprz

6 lyzek swiezej natki pietruszki

200g niskotluszczowego naturalnego fromage frais

Popsikac patelnie oliwa w sprayu fry light, dodac czosnek, cebule pieczarki i pokrojonego w drobna kosztke ziemniaka. Poddusic 5-6min

dodac rosoli gotowac 15-20 min. zdjac z ognia, dodac pietruszke i fromage frais i zblendowac w blenderze

smacznego!

14 sierpnia 2018 , Skomentuj

Podsumowanie dnia wczorajszego:

na wadze 84 kg. moja max waga (gdy bylam w ciazy )bylo 104.

Jako moj pierwszy cel ustanawiam sobie 75 kg. Nadal jest to soro za duzo, ale mysle, ze ustawiajac sobie male a bardziej realne cele bedzie latwiejsze do osiagniecia. Trzymajcie kciuki!:)

nie tknelam slodyczy(torcik)!!!hurrraaaa! ustalilam sobie plan i zapisywalam co zjadlam. Jedynie mialam maly poslizg bo na kolacje (ok 5)zjadlam zupe z puszki. Musialam cos zjesc, bo na 6 szlam do pracy, a wczesniej chcialam jeszcze zabrac moje dzieciaki do biblioteki i gdy wrocilam mialam juz tylko czas na odgrzanie"puszki". Mimo wszystko bylo dobrze. Kulalam z woda, bo tylko litr, ale dzisiaj z rana solidnie sie zabralam za nadrobienie zaleglosci.

Dzisiaj sniadanie to owsianka na wodzie z bananem i cynamonem oraz kupilam sobie na dzisiaj kombuche-ciekawa bylam co to takiego i w domu doczytalam, ze sfermentowana zielona herbata. kupilam w dwoch smakach - korzen imbiru&kurkuma oraz malina&granat i hibiskus. Sprobowalam juz ten pierwszy i jest ohydny!:PP

niebawem urodziny dzieciakow. starsza bedzie miala urodziny w sali zabaw, a mlodszy jeszcze w domu z innymi przedszkolakami. Tak, czy inaczej wybralam sie po pare drobiazgow zeby pozniej nie kupowac na ostatnia minute. 

Do "goody bags" powrzucam standardowo jakies slodycze oraz gumki do gumowania, babelki, dziurkacze z fajnymi wzorkami dla dziewczynek a samoloty dla chlopcow oraz swiecace bransoletki. Bedzie tez kilka gier jak np podawanie i rozpakowanie paczki gdzie pod kazda warstwa papieru jest upominek dla dzieci. Syn chce jak zawsze motyw urodzin z dinozaurami, wiec badzie tort dinozaur(blache kupilam w zeszlym roku), dinozaury z indyka na goraco, jakies ciasteczka w kasztalcie dinozaurow a reszta raczej standardowe jedzenie urodzinowe(troche pod maluchow i troche pod rodzicow.

10 sierpnia 2018 , Skomentuj

piatek...

koniec wymowek...bol gardla przeszedl, zeby madrosci wyrwane, kazde inne wymowki jakos znaczenia nie maja...

zazwyczaj waze sie w poniedzialki, ale dzisiaj stwierdzilam nie czekam do poniedzialku i zaczne powoli zmieniac swoje jedzeniowe przyzwyczajenia juz dzisiaj!

na wadze z rana bylo 84 kg.masakra...

wiec trzymajcie za mnie kciuki:D

po pierwsze ograniczyc slodycze(musze przyznac, ze jestem takim cukroholikiem, ze bez cukru to myslec nie potrafie, rece mi sie trzesa itp)

po drugie mniej kawy, chociaz ostatnio i tak wiekszosc wylewam do zlewu bo jak juz mam czas ja wypic to jest zimna.

postanowilam pic jedna kawe dziennie a pozniej jedynie kawowe zamienniki. Inki nie trawie, ale znalazlam inny zbozowy odpowiednik w zeszlym tygodniu u nawet moj wybredny maz ja pije. Portugalska, jednak dostepna bez problemu w uk

Znalezione obrazy dla zapytania nescafe bolero

delikatna, zbożowa kawa śniadaniowa.  Wśród innych kaw zbożowych na rynku wyróżnia ją delikatnie słodki, karmelowy smak, uzyskany dzięki zawartości słodu jęczmiennego.  ma wiele zalet: Nie wpływa na podniesienie ciśnienia krwi, ani nie powoduje problemów z zaśnięciem, jakie mogą wystąpić po kawie naturalnej, ponieważ nie zawiera kofeiny. Dodatkowo zawiera cenny błonnik, który przyśpiesza metabolizm

2 lipca 2018 , Komentarze (2)

podsumowujac poprzedni tydzien,to z dieta jednak nie wyszlo.pierwszego dnia staralam Sie iczyc punkty nietstety pod wieczor Sie zestresowalam I objadlam czekolada,osiagajac 42 zamiast 15 punktow...

Dzien poznej moj bol gardla powrocil I juz sobie darowalam....z gym golem gardla to juz dluga historia...ciagnie Sie juz przeszlo 8 TYG I w zeszlym tygodniu ponownie wybralam Sie do lekarza I tym razem skierowamnie na badanie krwi w celu wykrycia jakiegos wirusa....podobno jesli to ten wirus to gardlo boli do  TYG....I nie ma na to lekarstwa!

A jesli nie???az boje Sie pomyslec....co d lekarza to byl strasznie chamski, probowal mi zainsynuowac,ze nie wiem co to bol gardla(a jeszcze kilka mies temu bylam u niego z angina!)pozniej powiedzial,ze pewnie pale albo to rodzinne u mnie the problemy z gardlem. Gdy powiedzialam,ze nic z tych rzeczy to stwierdzil,ze pewnie wysle mnie do szpitala na laryngologie-no lepiej niz do niego!

Dzisiaj na wadze 83,9, wiec troche zeszlo od zeszlego tygodnia a skoro to nie dieta,to pewnie przez ten bol gardla.