Wczoraj przez @ nie ćwiczyłam, więc w tym tygodniu wtorek był dniem odpoczynku. Od dzisiaj jadę z treningiem. Zrobię kawałek skalpela, tyle ile dam radę, a resztę swojego z hantlami. Jutro zumba.
- kawa, mleko kokosowe
- kefir 390 ml
- serek wiejski, 2 ogórki
- ryż biały, pulpety drobiowe, sos pomidorowy, surówki z pekińskiej i marchewki
- tortilla z hummusem, tuńczykiem, warzywami
wiedzma2016
7 lipca 2016, 07:43Wczoraj też nie dałam rady ćwiczyć :( za bardzo bolał mnie brzuch. Wkurza mnie ten głupi okres, bo mi rozwala cały plan, a już byłam taka rozćwiczona. Wiem, że nic straconego, ale jednak.
angelisia69
7 lipca 2016, 05:59odpoczynek wazna rzecz,cialo potrzebuje regeneracji ;-) Pozdrawiam i udanego zumbowania ;P