Próbowałam i jak zwykle nici. Nie dam chyba rady schudnąć. Porostu nic mi nie smakuje kanapki z ciemnego pieczywa pomidor ogórek itp porostu się nie dojadam. Nie mogę jakoś tego jedzenia sobie rozmiescic na 5 posiłków brak weny na gotowanie fit obiadów. Brak czasu na ćwiczenia. Masakra... Prawie się poddaję. Kolejne podejście zobaczymy jak pójdzie dalej.
falka75
4 kwietnia 2019, 17:42Trzeba jeść rzeczy które nam smakują a jeszcze lepiej wyglądem i zapachem zachęcają do jedzenia. Liczbę posiłków dostosuj do siebie. Wolisz 3 wieksze czy 5 mniejszych, nie ważne. Ważniejsze mniej wiecej stałe pory ich jedzenia. Przepisów w necie całe mnóstwo. Nie trzeba ich dokladnie odtwarzać. Można traktować jako inspirację. Nie dołuj się tylko bądź dla siebie dobra. Wiosna to idealny czas na zadbanie o siebie. Powodzenia!
Stonka162
4 kwietnia 2019, 17:16"Nie dam chyba rady", nawet tak nie myśl, a już na pewno nie wolno tak pisać czy mówić. Tylko się wtedy dołujesz, powinno być: upadłam, ale wstaję, jest ciężko z tym jedzeniem ale nadal walczę. Jesteś młoda, masz z pewnością więcej czasu wolnego niż ja więc to tylko kwestia organizacji. Dlaczego masz nie dać rady? Kopniak w tyłek ode mnie i do roboty kochana ;-)
snowflake_88
4 kwietnia 2019, 17:14Bez sensu się zmuszać do czegoś czego nie lubisz. Jedz to co lubisz, ale w mniejszych porcjach, zawsze lepsze to niż nic. Nie musisz jeść 5 posiłków, jak Ci wygodnie to jedz 3 albo 4. A jeśli koniecznie chcesz wprowadzić coś zdrowszego poszukaj czegoś w necie. Znasz bloga kwestia smaku? Mnóstwo fajnych propozycji, jest też spory dział z fit przepisami.
14chochol
4 kwietnia 2019, 16:45Ja na wiesc o odchudzaniu mam atak paniki, zjem wszysto co mi sie znajdzie w zasiegu moich oczu. Wiec sie nie odchudzam, bo odchudzanie mi szkodzi. Ale wpadlam na swietny pomysl: ja lubie dbac o siebie. Ludzie, ktorzy dbaja o siebie wybieraja dobre rzeczy, ktore odzywiajaich ich ciala. Dobrze odzywione cialo to cialo, ktore nie jest £akome. Pozdrawiam
LaraEsler
4 kwietnia 2019, 16:28Komentarz został usunięty