Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kurde ,kurde


Kuba 2 dni wprzedszkolu i juz chory,boli go ucho i gardło,kicha i leci mu z nosa.Myślałam że sie troche uodpornił po tych letnich kąpielach w jeziorze.Justynka jest zadowolona i chetnie chodzi do przedszkola,zresztą ona nie może grymasic jest już  w zerówce.Jeszcze chce chodzić na tańce.u mnie bez zmian,no może troszkę mniej jem w końcu mamy wrzesień i muszę sie trzymać obietnic.Ale ciagle nie moge sie wziąść za ćwiczenia, w końcu ruszę ta swoja du...i zapisze się na aerobik.
  • elkati

    elkati

    24 października 2010, 17:33

    kiedyś tu wócisz zajrzyj do mnie... pozdrawiam :)

  • dluga84

    dluga84

    7 września 2010, 19:55

    Dziękuję raz jeszcze za zaproszenie :)! A co do aktywności fizycznej, to najgorzej jest dupsko ruszyć, ale nie ma piękniejszej chwili, jak już pierwsze zakwasy zdają się ustępować :))! Ja tam staram się codziennie godzinkę Pilatesu wykonywać :)! Działa cuda, a nie jest wymagający. Pozdrawiam i trzymam oba kciuki za Twój sukces i szybki powrót do zdrowi Jakuba :)

  • reynevan

    reynevan

    3 września 2010, 10:38

    zdrowia dla Malucha :* biedny On i Ty przy okazji

  • kankalinka

    kankalinka

    3 września 2010, 07:04

    się na aerobik zapisuję :))