Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ostatnio posmakował


mi omlecik
2 jaja,wędlina drobiowa ,kawałek papryczki,przyprawy wszystko na patelnię na wierzchu poukładałam pomidorka

chcialam zrobic leniwe z przepisu koleżanki z forum ,ale kurka mi nie wychodzą
to upiekłam buły dukanowe
serek chudy ,2 jaja ,otreby 10 łyzek mieszane,przyprawy

a dzisiaj zjadłam
-omlet
-sałatka:warzywka i serek wiejski
-na obiad mięso z rosołu i fasolka szparagowa taka młodziutka aż słodka mniam
-zrobilam koktajl tak dziwczyny go zachwalają to i ja spróbowałam

kostaka sera białego,szklanka mleka,aromat i słodzik wszystko wymieszać i gotowe,na zdjęciu jest połowa porcji,bo bałam się,ze nie będzie mi smakował.Ale był pyszny.polecam
-jedna nektarynka
-a na kolację miseczka leczo i miałam devolaja w lodówce to musiałm go zjeść
O matko zaraz peknę jestem objedzona na maxa.
aaaa i jeszcze codziennie jem po parę jeżyn

i na koniec moja piękności znowu zakwitła