Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
rany


wczoraj mialam urodziny to juz 35 lat
kurde jak ten czs zapierdziela
u nas dobrze
mam prace ,Justynka dobrz sie uczy,nawet brala udział w olimpiadzie szkolnej dla 1 klasistów
Kuba w przedszkolu bedzie mila swój 1 wernisaż,jego pani przedszkolanka chce wystawic jego obrazki na wystawie
powiedziala zę takie talent trzeba pokazać
mój synek ma 5 lat i ciagle tylko maluje rysunki,dzieci się bawia, a on siedzi i maluje.
Obecnie jestem na diecie mz ,dukan strasznie mnie zapycha,miłam ostatnio problemy kibelkowe,nawet len mi nie pomógł,a zapychały mnie otreby.
Ostatnio z justynką byłam na zakupach i odwiedziłysmy fajny sklep z dodatkami i stwierdziłysmy ze kupimy sobie nowe dodatki
a wybralysmy kolor fioletowy,na razie mamy doniczki,jedze kupimy wazoniki,lampkę i fajne włochate poduszki.
I prze te dodatki mam ochote na malowanie pokoju,bo w sumie to juz brudne mam sciany
tylko ciekawe co powie mj maż na ten temat,on strasznie nie lubi remontów w domu.
Kurde mam w planach zakup stołu z krzeslami ,ale musze poczekac za nową umowa o pracę


  • memii

    memii

    14 stycznia 2012, 22:54

    Wszytkiego najlepszego :) super dzieciaczki!

  • reiven

    reiven

    13 stycznia 2012, 20:18

    no to spóźnione 100 lat!

  • kicia256

    kicia256

    13 stycznia 2012, 20:04

    Ja w tym roku 34lata aż strach pomyśleć co to będzie!!!! A moja chrześnica jest ur. 12 stycznia więc też ucztowaliśmy wczoraj!!!