Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wczoraj zrobilam bilans mojej diety


i cwiczeń
w biodrach ,boczkach,pasie ,cyckach ubyło po 3-4 centymetry
na wadze nie ma prawie zadnej róznicy, rano oczywiscie jest mniej ,ale po zjedzeniu sniadania ,obiadu waga jak wieczorem
duzo piję wody,herbatek,codziennie 3 kawy z mlekiem takie lajtowe bo chodzi tu tylko o smaczek....
przez ten miesiąc cwiczyłam prawie codziennie po 2 h
i mam zamiar cały maj tak cwiczyc,bo będe miec jeszcze trochę urlopu,
a w czrwcu jak sie uda to tak po 2 razy w tygodniu
wiadomo latem więcej pracy na dworze ,maz bedzie dłuzej pracował...
musze super wyglądac na tym weselu
w zeszłym roku kupilam sobie spodenki,ale w nich nie chodzilam bo sie nie miescilam
a wczoraj jak robilam przeglad szafy,to je zalozyłam i zmiescilam sie,ale jeszcze są obcisłe marszczą się w kroku
a tu fota -tylko sie nie śmiać


  • uLa2012

    uLa2012

    15 maja 2012, 18:56

    fajna sylwetka nie ma na co narzekać ;)

  • iga333

    iga333

    10 maja 2012, 09:29

    Ale masz chudziutkie nogi - też tak chcę :)

  • Hebe34

    Hebe34

    30 kwietnia 2012, 13:25

    Ejże ,matka fajnie w tych spodenkach wyglądasz ;-))) w tej dzianinowej sukienusi takze .Pozd

  • violkalive

    violkalive

    26 kwietnia 2012, 14:01

    Nie ma nic do smiania;) ladnie wygladasz i powodzenia.