znowu cieplo ,juz mam dosyc tej pogody...
wieje zimny wiatr,po dworze chodzilam w bluzie wrrrr
dzieci w domu sie nudzą
ja od jutra caly tydzień na 14 do pracy ,nie lubie popoludniówek,caly dzień rozwalony...
wczoraj wieczorkiem przyjechalł moj brat z dziewczyna,przyjechali z zaproszeniami na wesele
spali u nas,to troszkę sobie posiedzielimy i podrinkowalismy
rano pojechali prosic resztę rodzinki ,a ja siedziałm w garach
moja bratowa tez jest na diecie,to zrobilam jej piers ze szpinakiem,ugotowałam kalafior,a dla reszty rodzinki rosołek,mielone ,ziemniaczki i mizeria
wszystkim smakowal obiadek,juz nie wspomne ile mialam zmywania
ale jak to polskim obyczajem,czym chata bogata....
no nic zaraz odpalamy muzę i tańczymy
doris1973
24 lipca 2012, 11:47Pogoda już jest !! Więc humor pewnie sie poprawił - fajnie że będzie weselicho - ja miałam w maju i miło wspominam !!
Upsasa
23 lipca 2012, 07:38hej. ja tez juz nie wytrzymuje z ta pogodą, najbardziej to szkoda mi dzieciaków, które tak jak piszesz nudzą się, gdyz pogoda nie pozwala na letnie szaleństwa.. i jeszcze urlopowiczom nad morzem serdecznie współczuję, gdyz lipec nie rozpieszczał plażowiczów ;/ pozdrwiam
roweripralka
22 lipca 2012, 21:53od jutra ma być pięknie i ciepło! Jeżeli Cię to pocieszy- ja mam we wt też na 14 a jutro od 8 do 20. w czw też z resztą. Także łączę się w bólu niewygody z pracą popołudniami:)
patih
22 lipca 2012, 21:47wystarczy wcześniej wstać io przez pracą się ze wszystkim uwiniesz, choć ja też wolę pracować z rana i mieść z głowy