Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wkońcu


kupiLam sobie sledzika i oto wŁasnie mi chodziŁo kwaśny lekko sŁony sledzik z ogóreczkiem.
Upieklam sernik i co póŁ blaszki zjedzone (serek twarogowy+otręby+slodzik+cynamon)do tego kawa z mlekiem (tym razem mleko ubiŁam mikserem)wyszŁa fajna gęsta piana.
Dietkowo dobrze bez wpadek:-
-serek wiejski + warzywka
-kawa z mlekiem
-wczorajsza pierś w zioŁach dodaŁam tylko kawaŁek kapusty pekińskiej,maŁą marchewkę i kawaŁek papryki.
-póŁ blaszki sernika
-a pózniej 2 śledzie poprostu musiaŁam
-wedlina drobiowa zwinięta w saŁatę i do tego kawaŁek papryki.
woda i herbatki zioŁowe.