znowu dietka poszła w kont.Nie mogę się opanować ciągle chce mi się jeść.Od poniedziałku koniecznie idę na aerobik,koniec lenistwa,koniec podjadania przecież schudła 15 kg i mogę -muszę schudnąć jeszcze tą 5.
Od 26.10 powracam na proteiny
to juz postanowione koniec kropka
sikoram3
20 października 2009, 18:01wiesz ja duzo proteinek i tak jem ale nie same .....na razie wlazlam na rower i probuje ten brzuch spalic ....przez 30 dni ...potem wracam do rracy to mysle sobie ze moze je zaczne ...zobacze jak bedzie mi waga spadac i jak bedzie mi sie jesc chcialo ...a spadac zacznie nie ma sily bo 12 godzin w pracy bede .....Pozdrawiam i jestem tu tak czy tak pamietaj o tym ...nie wazne ze nie na proteinkach .
Aneta1979.aneta
20 października 2009, 15:04wiolu witam a co to jest a6w mozesz mi troche to opisac.zdrowka dla dzieci
koobiitkaa
20 października 2009, 08:24Kochana trzymam za Ciebie kciuki... Ja też muszę się za siebie wziąć- musi nam się udać...
needed
18 października 2009, 19:04jako że jestes dzielna dziewczynka to tylko patrzeć jak dojdziesz do tej 5:) trzymam kciuki Bejbe:)
ciaaacho
17 października 2009, 20:05Polecam aerobik bo super sie przy nim chudnie :) Bylas juz na proteinowej to wiesz co i jak i wiesz jak Ci slozy. Ja na razie zostaje na MZ i sie modle o sily i wytrzymalosc. Buzka
asik75
17 października 2009, 17:47jesienią i zimą ciężko trzymać diety. A aerobic super sprawa, ja po kazdym czuje się pełna energii z motywacja do dalszych ćwiczeń i dbania o siebie. Pozdrawiam.