już nie mogę się doczekać kiedy zrobi się ciepło.....dzieci już rowery szykują.....
ale na razie ćwiczymy w klubie....
jeszcze długa droga do fajnej sylwetki....na wadze od stycznia tylko -2 kg w centymetrach też mało...a tak się staram....
dokucza mi kolano i w tym tygodniu będę ćwiczenia modelujące.....kolano musi odpocząć....
jedzonko...
placki owsiane z wędlinką-polędwica surowa,warzywka..-odstawiam pieczywo...
dzisiejszy obiad...kuraki oczywiście zjedzone bez skór...ryż brązowy na ostro uffff była moc i moja ulubiona fasolka...
sałatka warzywka ,nasiona,serek wiejski...
jedzenie z tygodnia....
mam ochotę na nową fryzurkę....znudziła mi się kitka.....może coś takiego
a i do tej figury dążę....68-70 kg....
doris1973
16 marca 2016, 18:50Fryzurka bardzo fajna, bardzo Ci pasuje. Kitka może się znudzić ale w trakcie treningów jest nieoceniona :-)
anulka19801980
16 marca 2016, 07:01Wiola to ja spojrzałam głównie na aktualne i nie zmieniam zdania, buziaki:)
anulka19801980
15 marca 2016, 08:42Wiola bardzo ładnie wyglądasz. U Nas wczoraj było wiosennie, aż się chciało żyć, a dziś wstałam i kupa śniegu za oknem, buźka;))
wiolaprzybylska
15 marca 2016, 21:50moja aktualne zdjęcie to w szarej koszulce...a to niżej to 4 lata temu z waga 70 kg