nowe zmagania z wagą
dzisiaj rano na wadze 71.3kg i niech już tak zostanie zrobię wszystko żeby waga nie poszła w górę
Wczoraj zmówiłam sobie twisterka.
i mam zamiar zmniejszyć boczki.
Ćwiczę z mężem a6w,on mnie namówił,
ćwiczę jeszcze nogi.
Znowu boli mnie gardło,dzieciom już choroba przeszła,tylko Justynce wywaliło zimno na całej buzi-biedne to moje dzieciątko.Kuba dostaje leki i robię mu inhalację-udało się przejść chorobę bez antybiotyków.4 lutego jedziemy do alergologa do MATKI POLKI w ŁODZI.
A teraz lecą zrobić sobie kawkę i jakieś proteinowe śniadanko,może jajecznica.MIŁEGO DNIA WAM ŻYCZĘ
zalamanaa
25 stycznia 2010, 11:15Tobie też miłego życzę i zdrowego :)
zarowka77
25 stycznia 2010, 09:18ty mnie gonisz naprawde;) musze uciekac
Marekkk
25 stycznia 2010, 09:01U Ciebie wiosna!!! Przywołuj ją czym prędzej bo mi się znudziły mrozy. Pozdrawiam
reynevan
25 stycznia 2010, 08:58jajecznica dobra rzecz :))) ja dziś z pieczarkami :))) pozdrawiam i życzę Maluchom zdrówka :*