Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Równe 55 dni


Witam was,

Jeśli chodzi o wczorajsze ćwiczenia to zrobiłam tylko Mel B; ramiona 10 min., klatka piersiowa i plecy 10 min., Brzuszki aż 30, bo rozdzwonił się mój telefon i co chwiła ktoś dzwonił z jakimiś problemami. I tak minął mój wolny czas przeznaczony na ćwiczenia. Później zajmowałam się babcią i już nie miałam kiedy.


Wczoraj -Obiad 14:00 makaron ze szpinakiem i kawałkiem mozzarelli, kawa

Przekąska 16:00 galaretka truskawkowa z musem z truskawek ( z jednej galaretki zrobiłam 6 porcji i do każdej tężejącej wlałam na środek zmiksowane truskawki.) Pyszne było.

Kolacja 19:00 kilka małych usmażonych krewetek


Dzisiaj postaram się więcej poćwiczyć, zaraz zbieram się na miasto z mamą więc pewnie jak wrócę.

Śniadanie 9:00 płatki na mleku, kawa

Śniadanie II 11:30 sucha bułka z dynią( z Biedronki bo byłam na mieście i musiałam coś przekąsić)

Obiad 14:00 spaghetti, zielona herbata

Przekąska 16:00 kilka suszonych moreli, kilka łyczków coli bo coś brzuch mnie bolał, 

Kolacja 18:30 kromka chleba, ugotowane jajko i duża garść rukoli, zielona herbata


Ćwiczenia: Mel B brzuch 10 min., ramiona 10 min., klatka piersiowa i plecy 10 min., brzuszki 100 szt, skrętoskłony 100 szt.

A to dzisiejsza motywacja, żeby na kolejne święta wyglądać tak



Miłego dnia

  • ginger4him

    ginger4him

    18 grudnia 2013, 10:31

    Fajne łaszki, super byłoby takie ubrać i dobrze w nich wyglądać