Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 59


Witajcie,

Jestem już po śniadaniu, teraz będę szykować obiad bo na 15:00 mam iść na 4h do pracy.

Szefowa mnie zwerbowała, bo oczywiście ona musi przygotować święta, a ja jako że nie mam "rodziny-dzieci" to mogę pracować. Tak to jest w tym dzisiejszym świecie.
Ale idę tylko dzisiaj, niech sobie radzi sama. Mam chorobowe i do pracy wracam po świętach, a nie wcześniej!!!!!!!!!!!

Śniadanie 8:30 koktajl bananowy z otrębami i błonnikiem, kawa
Śniadanie II 11:00 2 grzanki z mix sałat i serem żółtym, zielona herbata
Obiad 13:30 na obiad przewiduję pieczoną pierś z kurczaka z ryżem i gotowanymi warzywami, 
Przekąska 16:00 pomarańcz- zjem sobie w pracy, a kolacja to się jeszcze okaże.

Teraz uciekam gotować, do wieczora

Kolacja 19:00 płat śledzia, kromka chleba wieloziar. herbata zielona