Co mnie cieszy, choć czas na odpoczynek też był. Kiedy jest piątek po pracy, cieszę się jak dziecko, że jest weekend. Mam wolne popołudnie, następny dzień wolny od pracy i mogę robić co chcę. Prawie🤭🤭🤭. W piątek po południu zrobiłam sobie trening prawie dwie godziny, znalazłam sobie na YT filmiki z zumbą,a później trening ogólny.w sobotę padało, ale w południe nawet się wypogodziło więc poszliśmy razem z młodym na spacer. Niestety kiedy wracaliśmy tak się rozpadało, że wróciliśmy przemoknięci na maksa. Południe już pod kocykiem z gorącą herbatą. Wczorajszy dzień taki bardziej gospodarczy (wiem niedziela, w moim rodzinnym domu niedziela to taki dzień całkowitego odpoczynku i nie do pomyślenia było np wstawienie prania) więc poprasowalam, wstawiłam pranie, upiekłam ciasto. A po południu zrobiłam godzinny trening i pół godziny jogi. Rano oczywiście poszliśmy na kije. Wieczór zakończyłam lampką urodzinowego czerwonego wina. Tydzień zapowiada się napięty, ale w czwartek przyjedzie starszy bo już go nie widziałam miesiąc i jak to wczoraj powiedział mogę wymyślić co bym zjadł??? Dobrego tygodnia Wam życzę
Ewelina90bydgoszcz
24 października 2022, 14:28ja też lubię różne treningi na youtube:) Równiez pozdrawiam i miłego tygodnia życzę :)
wojtekewa
24 października 2022, 16:33Na YT jest mnóstwo tych treningów także każdy znajdzie coś dla siebie
wojtekewa
24 października 2022, 16:33Na YT jest mnóstwo tych treningów także każdy znajdzie coś dla siebie
mysz9
24 października 2022, 14:18Aktywności weekendowe brzmią naprawdę super, ja na razie nie mogę się zebrać do treningów, powoli mi idzie, myślenie mnie rozprasza, wole surfować w sieci i szukać dziury w całym. Ale staram się :D
wojtekewa
24 października 2022, 16:34Ja też tak lubiłam, ale teraz coraz mniej😁😁😁
Mantara
24 października 2022, 10:28U mnie wszystkie weekendy są gospodarczo-rodzinne. Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin 💐
wojtekewa
24 października 2022, 11:01Dziękuję bardzo