Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Brak czasu na wszystko


Witajcie,


Dawno mnie nie było, miałam za dużo na głowie.


Sesja, sesja, sesja...


Od piątku zaczynam egzaminy.


I przez ten czas nie bede dodawać nowych wpisów, mam za mało czasu, żeby się zebrać i coś napisać.




Dietę będę cały czas trzymać. W ciągu tych 2 tygodni kiedy nie pisałam dietę trzymałam, wpadł mi tylko jeden faworek i kawałek ciasta mamy. Jeżeli chodzi o ćwiczenia, to w tym tygodniu nie miałam czasu i może jak bede miała lżejszy dzień to zrobię.



Jestem niewyspana, jednak 5 godzin snu codziennie to za mało dla mnie.



Po sesji, jeżeli wszystko zdam, to wyjeżdżam na 2 tygodnie więc dopiero od marca wrócę do tego wszystkiego co robiłam od początku roku.




Z okazji zaliczenia okropnego sadownictwa, z którym nadal u mnie na roku się męczą, i z okazji jutrzejszych 22 urodzin(!), kupuję sobie lody czekoladowe lub jakąś inną bombę kaloryczną. Niestety będę musiała świętować je sama z notatkami z biotechnologii bo w piatek egzamin :) Impreza dopiero po sesji :)

Miłego :)


P.S. Zawsze jak tylko bede miała chwilkę czasu bede czytać wasze pamiętniki, w weekend postaram się nadrobić :)

  • Suzanneee

    Suzanneee

    6 lutego 2014, 17:57

    żyjesz dziewcze ??? ;-)

  • slimsoul96

    slimsoul96

    29 stycznia 2014, 22:24

    wszystkiego najlpeszego!! :) Nie ma to jak nauka w urodziny. No ale trzeba przemęczyć, by potem już było lżej i można było świętować :D

  • MissPiggi

    MissPiggi

    29 stycznia 2014, 21:46

    STO LAT Kochana:*** Nie lubię czekoladowych lodów, ale jak Tobie odpowiadają to pewnie, tego jednego dnia pozwalamy;P I gratuluję zaliczenia:D I ja już wiem, że ten rok będzie lepszy niż poprzednie :D

  • Olaa92

    Olaa92

    29 stycznia 2014, 20:36

    Powodzenia na sesji :))):)

  • Grubasek_Martusia

    Grubasek_Martusia

    29 stycznia 2014, 20:11

    Nie no czemu ..... XD Tylko nie lody XD

  • Suzanneee

    Suzanneee

    29 stycznia 2014, 20:04

    lody

  • doityourself

    doityourself

    29 stycznia 2014, 20:01

    mnie też dopadła sesja więc rozumiem :)