Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Drugi dzień (etap drugi)


Witam! Drugi dzień zaliczony. Wczoraj jedzonko 1000kcal+200 kcal syrop z cebuli na miodze( tak na oko!)+ 20 minut na rowerku stacjonarnym, bo więcej nie dałam rady,bo miejsca imtymne mi ścierpły!
Dzis: jedzonko+ syrop ok. 1500 kcal+25 minut na rowerku!
Z rowerkiem planuję dojść do 45 minut dziennie + 3 razy w tygodniu basen
Tylko nie wiem czy mam jutro zaliczyć basen, bo dość mocno kaszlę.
W piątek się waże, bo tak umówiłam się z Siemka2! Pozdrawiam

  • bezkonserwantow

    bezkonserwantow

    23 listopada 2007, 21:46

    przez te miejsca, to człowiek nie może sobie spokojnie poćwiczyć:)

  • siemka2

    siemka2

    23 listopada 2007, 09:04

    No i jak? U mnie nie zbyt dobrze. Muszę chyba bardziej się postarać. Za tydzień już będzie lepiej.:)))))))Muszę włączyć rower i ćwiczenia.