Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Boże dlaczego? (52/111)


Dlaczego moja mama musi tak cierpieć? Naprawdę na to nie zasłużyła. Wczoraj pojechaliśmy do IO na tomograf komputerowy, przy podawaniu kontrastu pękła jej żyła i cały kontrast poszedł do ręki, potworny ból, ręka jak balon i wysłali nas do domu. Po  południu pęcherze na ręce, ropa,chyba się zrobiła martwica. W końcu wieczorem mama wylądowała w szpitalu na chirurgii. Oczywiście nie na onkolo gii,bo oni nie przyjmują takich przypadków. I znów szpital jakby było mało jednej choroby!!! A mama psychicznie już tego nie wytrzymuje. Dziś rano dzwonili już z onkologii, chyba się wystraszyli co narobili...
Diety brak! Pozdrawiam Ania
  • KAROLKA29

    KAROLKA29

    22 października 2009, 13:20

    witaj Aniu dziekuje za zaproszenie i nie martw sie bardzo napweno twoja mama szybko wyzdrowieje wiem co teraz przeżywasz też to ostatnio przechodziłam ale wszystko jest juz w porządku i u Ciebie też tak będzie a dietą sie nie przejmuj nie jest ona teraz najważniejsza pozdrawiam zdrowka dla mamusi

  • alldonka

    alldonka

    22 października 2009, 11:45

    tak mi przykro :(( Mama cierpi a Ty pewnie jeszcze bardziej , wcale się nie dziwię że :dieta" na drugi a może i ostatni plan zeszla :((( TRZYMAJ się dzielnie !!!

  • justynaw1975

    justynaw1975

    22 października 2009, 11:31

    nie martw sie mama napewno szybko wyzdrowieje. Przesylam moc buziakow i uścisków dla mamy...z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia. papa

  • Cutie.

    Cutie.

    22 października 2009, 11:23

    Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze...