Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: jestem,ale ..nie mam o czym pisać!
14 grudnia 2009
Hej! Waga znów trochę w górę, te słodycze są za dobre! Jestem i czytam Wasze pamiętniki, ale wpisy robię rzadko, bo nie mam się czym chwalić! Gdyby waga spadała to z pewnością moje wpisy poinformowałyby Was o tym! Pozdrawiam Ania
Za mną też ,,chodzą" od kilku dni. Wymyślam jakies substytuty. Robię desery wg. dukana itd. Czuję ,że robi się gorzej i wkurza ,że waga nie spada ,a nawet górę idzie. Trzymajmy się.
Peysti
14 grudnia 2009, 11:01
Myślę, że nie powinnaś się zrażać, na wielki sukces składają się małe kroczki. Jęsli Twoją zmorą są słodycze, odkładaj je powoli, aż w końcu nie zauważysz ich braku (przynajmniej u mnie to podziałało) Trzymam kciuki, życzę dużo motywacji i wytrwałości :)
shaza1969
14 grudnia 2009, 11:05Za mną też ,,chodzą" od kilku dni. Wymyślam jakies substytuty. Robię desery wg. dukana itd. Czuję ,że robi się gorzej i wkurza ,że waga nie spada ,a nawet górę idzie. Trzymajmy się.
Peysti
14 grudnia 2009, 11:01Myślę, że nie powinnaś się zrażać, na wielki sukces składają się małe kroczki. Jęsli Twoją zmorą są słodycze, odkładaj je powoli, aż w końcu nie zauważysz ich braku (przynajmniej u mnie to podziałało) Trzymam kciuki, życzę dużo motywacji i wytrwałości :)