Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po weekendzie w górach.


Hej!
W górach było przecudownie.
Po siedmiu latach przerwy założyłam narty na nogi i dawaj!
Oczywiście na krótkim wyciągu.
Córka też stawia pierwsze kroki i polubiła to!
Może uda nam się jeszcze raz pojechać w lutym?
Tylko waga mnie nie zadawala,bo wróciłam do wagi z 1 stycznia czyli 88 kg, a wcale tak dużo nie jadłam! Jestem zła!

  • alldonka

    alldonka

    19 stycznia 2010, 11:47

    To widzę że poszalalaś z rodzinka :))