Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ciężki tydzień - dzień 3. Godz. 19


Plan wykonany w 100%. Czekolady nie zrobiłam ale po prostu z niej zrezygnowałam, goście tyle nie zjedzą a potem ja będę dojadać - bez sensu. Szczególnie, że teściowa zaofiarowała się, że może zrobić jakieś ciasto więc czego nie zjedzą goście to niech zabiera hihihi. 

Zrobiłam trening, tylko rozciąganie trochę po czasie bo wpadła teściowa i musiałam przerwać. 

Dieta w 3/4 ok - tylko ten tort na podwieczorek a reszta zgodnie z planem. Nawet kolacji zjadłam ciut mniej, żeby tych kalorii nie było aż tak dużo za dużo. 

Prosiłyście o foto tortu - niech będzie :) Tadam! Nie jest idealny ale domowy i to najważniejsze ;)

Dzięki za życzenia w imieniu mojego M :) 

  • Justyna120776

    Justyna120776

    22 lutego 2017, 07:15

    Tort wyszedł super. Pewnie pyszny też był.