Dziś bez ważenia, ale słodycze nie tknięte :) Tylko regularność posiłków nieco zaburzona bo byliśmy w sklepie i oczywiście byłam głodna i kupiłam dużo za dużo ale co zrobić... Takie życie. Wrócę do zakupów przez neta :P Przywożą do domu i spokój.
A już za tydzień wyruszamy na weekend pełen przygód do Hotelu Zalesie Mazury. Ponoć super hotel dla rodzin z dziećmi, z basenem i placem zabaw. Zobaczymy :) Dam znać czy było warto.
A jak Wam idzie?
Pozdrawiam!!!
Justyna120776
4 marca 2017, 07:38Miłego pobytu i odpoczynku.
grzymalka2016
3 marca 2017, 07:09Ja też trzymam się i słodycze póki co omijam z daleka, ale wczoraj na przekąskę miałam sałatkę owocową z łyżeczką miodu (choć miód dodałam bardziej pro-zdrowotnie) w tym okresie chorobowym
Nina1985
2 marca 2017, 22:22No ja tez mam problem z regularnoscia ale najwazniejsze,ze nie bylo slodyczy! Tak trzymać!