Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
40 dni postu od słodyczy - dzień 2


Dziś bez ważenia, ale słodycze nie tknięte :) Tylko regularność posiłków nieco zaburzona bo byliśmy w sklepie i oczywiście byłam głodna i kupiłam dużo za dużo ale co zrobić... Takie życie. Wrócę do zakupów przez neta :P Przywożą do domu i spokój.

A już za tydzień wyruszamy na weekend pełen przygód do Hotelu Zalesie Mazury. Ponoć super hotel dla rodzin z dziećmi, z basenem i placem zabaw. Zobaczymy :) Dam znać czy było warto. 

A jak Wam idzie?

Pozdrawiam!!!

  • Justyna120776

    Justyna120776

    4 marca 2017, 07:38

    Miłego pobytu i odpoczynku.

  • grzymalka2016

    grzymalka2016

    3 marca 2017, 07:09

    Ja też trzymam się i słodycze póki co omijam z daleka, ale wczoraj na przekąskę miałam sałatkę owocową z łyżeczką miodu (choć miód dodałam bardziej pro-zdrowotnie) w tym okresie chorobowym

  • Nina1985

    Nina1985

    2 marca 2017, 22:22

    No ja tez mam problem z regularnoscia ale najwazniejsze,ze nie bylo slodyczy! Tak trzymać!