Ah zapomniałam wczoraj napisać że byłam na ognisku i zjadłam prawie 2 kiełbaski drobiowe a każda po 251 kcal plus 4 średnie kromki chleba z keczupem.
A WCZORAJ zrobiłam sernik na zimno o zmorooo zjadłam chyba z 5 kawałków takich wielgaśnych. A dzisiaj na wadze 82,9 kg czyli plus 2 kg. Nie dobrze, ale pocieszam się tym że to się wyrówna za jakis czas i znowu będzie 80,7 kg.
Dzisiaj na obiad mam zupę grzybową z piersią z kurczaka i warzywami.
Muszę się przerzucić na takie zupki, bo mi bardziej zupa smakuje niż drugie danie.
Brokulkowa
4 maja 2013, 12:49kochana nie martw się tymi 2 kilogramami, zacisło cię po prostu :) wypij herbatkę SENES, pij dużo wody i poczekaj aż ci z organizmu zejdzie
lecter1
3 maja 2013, 20:48Dobrej nocy:)