Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po ćwiczeniach


Piszę właśnie po treningu z Mel B. UWIELBIAM JĄ i jej pozytywną energię :)
Kochane, wklejam Wam moją motywację zapożyczoną z Internetu:



Mam nadzieję, że Was też to zmobilizuje. Minął już tydzień odkąd jestem na diecie, czas szybko leci. Mam nadzieję, że do 9 września schudnę na tyle, by wcisnąć się w sukienkę ze studniówki, gdyż wybieram się na wesele znajomych :)

Zjedzone dziś:

* bułka ze słonecznikiem z serem
* dwa ciastka zbożowe, jogurt
* cappuccino
* zupka ziemniaczana (jedna kromka chleba z margaryną, mały grzeszek:p)

ĆWICZENIA:
spacerek 20 minut, rowerek stacjonarny 10 minut (szybka jazda dała popalić:D), ćwiczenia z Mel B, aż ledwo widzę na oczy dzięki niej :x


  • AlexAPAP

    AlexAPAP

    14 sierpnia 2012, 23:34

    Ja też uwielbiam Mel B:) Daje wycisk, ale jaka radocha jak się uda zrobić pełną serie ćwiczeń;)

  • cosmo000

    cosmo000

    14 sierpnia 2012, 23:32

    osiągnięcie celu wymaga od nas siły, to racja, więc używajmy jej i odniesmy sukces !

  • adorablee

    adorablee

    14 sierpnia 2012, 23:05

    ja lubię dążyć do celu, więc czasem cieszę się, że naturalnie nie jestem chuda, ale chciałabym jak już schudnę mieć takie ciało bez skazy po tym byciu grubą! Powodzenia dalej

  • jeszczeimpokaze

    jeszczeimpokaze

    14 sierpnia 2012, 21:43

    i tak wolałabym być tą naturalnie szczupłą ;) szczęściary ;)