Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Smażone, tłuste i ciężkie!


Na obiad frytki domowej roboty. A jutro pewnie z pół kg więcej. Już żałuję. Mądra Polka po szkodzie. 
  • jeszczeimpokaze

    jeszczeimpokaze

    16 sierpnia 2012, 19:43

    pewnie nie będzie tak źle wagowo, popatrz na to z innej strony, może następnym razem nie zjesz :D

  • mala111

    mala111

    16 sierpnia 2012, 17:43

    to teraz rowerek , spacerek ... i po kłopocie . dobrze będzie trzymam za ciebie kciuki ;)

  • natalia1211

    natalia1211

    16 sierpnia 2012, 17:37

    Całe szczęście ja nie mam takiego problemu ponieważ nie lubię frytek:) Zobaczysz będzie dobrz4e

  • Klaudia121444

    Klaudia121444

    16 sierpnia 2012, 17:29

    .....będzie dobrze