Totalnie i na calej lini... 3 dni i 8 tys slow do napisania. Zarwana nocka , nie wiem jak sie nazywam.
Oczywiscie to tylko i wylacznie moja wina. Tak samo jak dowiedzialam sie ze moja depresja i autoagresja jest moja wina.
Do tego zmienili mi promotora... na jednego z najbardziej wymagajacych i najbardziej ostrych. <3
Z tego wszystkiego poddalam sie i zjadlam kebaba -.-
xx.mexx
13 czerwca 2014, 17:02Jak to zmienili promotora?! Ja bym komuś krzywdę zrobiła jakby mi tuż przed obroną zmienili promotora... Skończyłaś już pisać, czy jeszcze coś zostało? Trzymaj się!
xxtithielxx
13 czerwca 2014, 18:12Jeszcze nie skonczylam ... ale walcze... Ja 1 promotora zmienilam bo nie moglam sie dogadac, a moj drugi promotor ma operacje na serce i kos inny przejmuje jego podopiecznych :(
xx.mexx
13 czerwca 2014, 20:02ojjj to oby nie było problemow
Guilty
13 czerwca 2014, 13:05kebab to nic strasznego, czasami mozna
xxtithielxx
13 czerwca 2014, 14:42Niby tak , ale czuje sie jakas winna mimo wszystko... chociaz na pocieszenie to w miare zdrowa opcja byla bo kebab z kurczakiem z grilla i warzywami poprostu :D
fasionistar
13 czerwca 2014, 11:35Laska, trzymaj sie, pamietam jakim koszmarem byl licencjat, wyplacz sie, poboksuj poduszke potem siadz i pisz- 3 dni i 8tys- dasz rade masz materialy to siadaj i pisz 2 tys na dzien jest realne, a jak bedziesz w poniedzialek trzymacz ta 'ksiazke' ktora napisalas satysfakcja gwarantowana :) ps. depresja i autoagresja nie jest wylacznie Twoja wina czynniki srodowiskowae maja w tym temacie duzo do powiedzenia, pisz jak cos :)
xxtithielxx
13 czerwca 2014, 14:43Ehh.. Ja sobie zdaje z tego sprawe ze to nie moja wina... ale mimo ze depresja jest choroba z ogromna czestotliwoscia , to ludzie niby wiedza co to jest , ale tak naprawde ixh wiedza to maly czubek gory lodowej.
fasionistar
13 czerwca 2014, 14:56Mi sie wydaje, ze przez to ze ludzie zaczeli depresje traktowac zbyt powierzchownie (mam stress w pracy, a ide na zwolnienie na depresje na 2 tygodnie) bedzie coraz wiekszy problem z udzieleniem pomocy tym ktorzy naprawde tego potrzebuja< jak ci idzie, ja na Pn musze jakies 4000 do swojego raportu dopisac ;/, siedze i pisze najgorsze jak masz jakis fajny pomysl, ale wiecznie trzeba referencji szukac :/
xxtithielxx
13 czerwca 2014, 15:47No dokladnie... Ja wpisalam jeden akapit napisany przeze mnie i moj superviser 'A referencje gdzie' ? Niestetyy nie moge wpisac P.O praca licencacka nie wydana 2014 xD (Harvard style xd)
fasionistar
13 czerwca 2014, 17:08bedzie dobrze, moj suprevisor zawsze mi na koniec emaila pisal Keep going wiec keep going :)
xxtithielxx
13 czerwca 2014, 18:13Moj pierwszy na kazde moje pytanie odpowiadal ... 'you will be fine' tak wiec... xd