Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 22 - menu


Od poniedziałku mam urlop, powiem, że dietkowanie siedząc w domu jest ciężkie, częściej czuję głód, a wizja spotkań na kawie ze znajomymi też nie napawa optymizmem... zastanawiam się nad dietecznymi dodatkami do kawy :D bo tak głupio o samej kawie

Imprezowy plan tygodnia:

środa - przed południem kino z dzieciakami, obiad na mieście, kawa z przyjaciółką, która przyjeżdza w moje okolice dwa razy do roku

czwartek - walentynki synek chory, więc pewnie przygotuję jakiś deser

sobota - imieniny kuzynki, tu myślę, że jakoś ogarnę. To co tam zjem potraktuje jako obiad, a czas od 8-17 będe traktować bardzo light

niedziela - zabieramy dziecko do teatru w ramach ferii i pewnie też zjemy coś na mieście

Dzisiejsze menu:

8:30 śniadanie: dwa jaja smażone, kromka chleba wieloziarnistego, pół pomidora, kawa, herbata

11:30: miała być tylko kawa, ale byłąm bardzo głodna, wiec kromka z almette do tego i papryczka nadziewana twarogiem

14:30 kwaśnica + ziemniak, kasza jaglana, gulasz curry, herbata

na kolacje planuje shake bananowego

  • zurawinkaaa

    zurawinkaaa

    12 lutego 2019, 16:08

    Fajne jedzonko. Może takie domowe ciastka z bananów płatków owsianych i miodu. !

    • xyz1987

      xyz1987

      12 lutego 2019, 17:12

      właśnie chyba ciasteczka owsiane będą najlepszym rozwiązaniem :)

  • snowflake_88

    snowflake_88

    12 lutego 2019, 15:18

    Może kulki mocy? :)