Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Another day. Day 3.


cześć :) wczoraj u lekarza nic nie załatwiłam, lekarka przepisała mi tylko maść i to wszystko. W ciągu 2-3 tygodni mam dostać termin zabiegu do domu. I pewnie będę musiała czekać przez kolejne kilka miesięcy, tak więc postanowiłam, że w Polsce zrobię sobie to prywatnie w certusie. Jeszcze 26 dni i będę w domu na prawie 2 tygodnie.. :D:D:D W końcu po ponad 3 miesiącach :) Dzisiaj waga rano pokazala 58,8kg. Szczesliwa.

Dieta dzisiejsza:

  • ŚNIADANIE: płatki pszenne (20g) z jogurtem naturlanym (175g) do tego otręby (10g)
  • II ŚNIADANIE: nasiona słonecznika (6g), surówka z ogórka kwaszonego (100g) z cebulą (21g)
  • OBIAD: marchew (200g), oraz gulasz z kurczakiem i grzybami
  • PRZEKĄSKA: truskawki (133g), herbata bez cukru i napaka z pomidorem (77g)
  • KOLACJA: winogrona (70g), jogurt morelowy (125g) z nasionami (sezam nasiona 7g, slonecznik nasiona 4g)

W pracy miałam włączony tylko Stepz. 15447kroków, 10,5km 493kcal.

Zaraz zrobię pomiary i biorę się za trening 42minutowy, a później prysznic, gotowanie jedzenia na jutro i spać. Zmęczona dzisiaj jestem. Jutro zrobie sobie bardziej aktywny dzień na świeżym powietrzu. Może w końcu uda mi się pójść na rolki :):)

Moja motywacja na dzisiaj (zakochany)(zakochany)(zakochany)

A wam jak mija sobota? Aktywnie? Pracująco? Czy leniwie?

Buziaki

  • nieplaczmy

    nieplaczmy

    16 maja 2015, 19:45

    U mnie sobota mija bardzo miło :D. Aktywnie, no i z rodzinką.

  • Sunniva89

    Sunniva89

    16 maja 2015, 17:48

    no menu masz w dechę. Polska czeka :D