Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
rowerek> mam pytanko....


Wiele z Was ma w domu rowery stacjonarne. wczoraj zajrzałam na allegro a tam już taki zwykły mechaniczny za 100zł można kupić... i tak sobie myślę, że może i ja się zdecyduję... Narazie mnie nie stać na taki wypasiony i nie wiem też czy jest w sumie sens przepłacać... Poradźcie... napiszcie co Wy sądzicie... bo ja już sama nie wiem, a z chęcią bym sobie popedałowała troszkę:)

U mnie zaraz obiadek: ziemniaczki (dokładnie 1 szt), udko i surówa z selera...

Spacerek z Córcią zaliczony, całe 30 min bo potem pogoda się nam popsuła... Emiś posiedziała też w aucie i zawzięcie kierownicą kręciła i biegami mieszała... Będzie z tatą tirem jeździć jak nic...

kurcze, jeszcze coś chciałam, ale mi z głowy wypadło co.... starość:(....
  • asiulqqq

    asiulqqq

    15 lutego 2010, 21:18

    a ja proponuje zwykly rower :) wprawdzie nie na obecna pore roku ale zwykly rower to super sparawa :D i jeszcze dziedziu "obciazenie" z tylu :) pozdrawiam

  • madzik1106

    madzik1106

    14 lutego 2010, 10:29

    Kochana kup sobie ten rowerek. Ja też kupiłam za 100 zł w Auchan. Chciałam za 200 zł ale akurat nie było modelu który mi się podobał i wzięłam tańszy. I nie mogę narzekać :D Ważne żeby miał ten licznik z kcal i dystansem, czasem itp. Miłego dnia. Pa :)

  • ewakurcz

    ewakurcz

    13 lutego 2010, 14:18

    godzinka na rowerku przy ulubionej muzyce lub filmie.Kalorie spalone w przyjemny sposób.Ja mam orbitka ,pracuje całe ciało i jestem bardzo bardzo zadowolona z niego.Taki sprzęt szczególnie zimą się przydaje...