Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
08.04.2009>>> dziś będzie krótko:)


normalnie padam z nóg, najpierw zakupy, potem fryzjer, zupka, 4 godzinny spacer z córcią, pichcenie w kuchni, utulenie Emika, rozmowa z mamą i wreszcie vitalia:):).  dziś znów było mniej na wadze>>> 92,5, ale poczekam do jutra, bo może to był omam wzrokowy:):):)

moje dzisiejsze menu:
śniadanie: 2 kromeczki razowca z masłem, fetą, pomidorem, ogórkiem, szczypiorkiem.
śniadanie 2: kawałeczek kiełbasy swojskiej (rano kupiłam i tak mi pięknie pachniała, zjadłam dosłownie plasterek)
obiad: talerz zupy jarzynowej.
podwieczorek: banan
kolacja: talerz zupy jarzynowej

ani motywacji, ani steperka dziś nie będzie.... IDĘ SPAĆ!!! do zobaczyska jutro>>> jeśli dożyję.....
                                   
body { background: #FF
  • anna877

    anna877

    8 kwietnia 2009, 21:14

    no to naprawdę zabiegany dzionek miałaś:) trzymam kciuki za dietkę i dobrej nocki życzę:)