Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
10.05.2009>>> HURA!!!!!


WCZORAJ, DNIA 09.05.2009 ROKU ZOBACZYŁAM UPRAGNIONĄ 8 Z PRZODU... OTO DOWÓD:
                                                    
Nie wiem jak to się stało... sama jestem nadal w szoku....a cieszę się jak dziecko:):):)

z tej całej radości w sobotę zjadłam:
śniadanie: 1 tost z wędliną, serem i papryką
obiad: miseczka rosołu z makaronem, marchewka, pietruszka i kapusta włoska z rosołu.
podwieczorek: 1 kanapka z sałatą i pomidorem, kiełbaska 30g na ciepło.
kolacja: 2 plasterki wędliny.

wczoraj byłam tak zaganiana że nawet nie miałam czasu i siły kompa włączyć, ale cały czas byłam myślami z Wami:)....

dziś też mam  za sobą niezły maraton... nawet nie pytajcie.... szkoda słów....
dzisiejsze menu kształtowało się tak:
śniadanie: 2 kanapki z wędliną i pomidorem.
śniadanie 2: k kanapki z wędliną i serem
obiad: flaczki drobiowe: rosół z mięsem drobiowym z rosołu przyprawiony jak flaczki.
podwieczorek: ziemniaki, kapusta w śmietanie, karczek duszony.
kolacja: szklanka soku pomidorowego....
tak poza tym była jeszcze kawa z cukrem i 3 ciasteczka, więc nie najgorzej jak na wizytę rodzinną:):):)....

tak poza tym to nic nowego.... moje życie nabiera super tempa i aż się boję, że mi przeminie między palcami.... poniedziałek, wtorek, środa>>> załatwienia związane z budową.... ojjjjj, coś czuję że będzie nas to dużo nerwów i cierpliwości kosztowało......

ok, narazie zmykam... zajrzę do Was KOCHANI wieczorkiem....  buźka:)
                                              
  • madzik1106

    madzik1106

    10 maja 2009, 20:07

    Nareszcie się doczekałaś 8 z przodu :) Świetnie :) 3mam kciuki by teraz szło z górki :* Pa Słonko :* Miłego wieczorku :)

  • moniq1989

    moniq1989

    10 maja 2009, 19:30

    Gratuluje 8 z przodu:) Tak trzymać:) pozdrawiam:)