będzie króciutko... dzisiejsza waga 83,2 kg...
dzień 4: zupa, banany, mleko....
posiłek 1: zupa
posiłek 2: banan
posiłek 3: mleko
posiłek 4: banan
posiłek 5: zupa
posiłek 6: mleko
posiłek 7: banan
posiłek 8: zupa
dziś zabiegana jestem, wróciliśmy właśnie od kierownika budowy i z zakupów... właśnie gotuję żurek z białą kiełbasą.... ale pachnie..... spokojnie, dla mężusia:):):) ja tylko na czubek języka spróbowałam, czy doprawiamy.... hi hi....
Emilce kupiliśmy nocniczek, 2 kapelusiki i 2 pary spodenek.... ciekawe czy będzie chciała siedzieć na nocniku... czy też stwierdzi że rola kapelusza bardziej mu pasuje:):):)
będę później... buźka Vitalijki.....
minima0
20 sierpnia 2009, 14:20wiesz moja mała siostra cioteczna (1,5 roczku) stosuje nocnik do wszystkiego tylko nie do celu przeznaczenia, najlepiej to sie po nim skacze i jeździ albo kapelusz z angielskiego to nawet do ustnego nie doszłam same testy oblewam:( więc nie mogę brać na litość i obronę:(