Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: a oto mój obiadek:)
21 sierpnia 2009
roladki rozpływały się w ustach.... mniam....
takie pyszności mogłabym jadać codziennie, szkoda tylko że wołowinka, choć taka zdrowa, jest też tak pierońsko droga..... jak to mówi mój mężuś>>>"nareszcie prawdziwe mięso".... wie co dobre hi hi
PinkWhale
21 sierpnia 2009, 16:51te pomidorki wygladaja baaaardzo smakowicie!!! Mniam! A roladki tez wygladaja smacznie (dla miesozercow oczywiscie :P)
minima0
21 sierpnia 2009, 16:24oj umiesz narobić człowiekowi apetytu dobrze, że już jestem po obiadku to teraz tylko oczy by zjadły bo brzuchal pełny, ale i tak kusisz:P
motylek018
21 sierpnia 2009, 15:57Mniam ale pysznie wygląda;)